Nie tylko polscy rolnicy muszą borykać się z problemem jakim okazuje się susza. Mniejsze zbiory spowodują wzrost cen produktów zbożowych. Nie zmieni tego import z zagranicy, ponieważ w innych krajach także spodziewane są mniejsze zbiory.
W większej części kraju, licząc na północ od linii Wrocław-Kielce-Rzeszów występuje susza. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy spadło około 20 mm deszczu na mkw. To zaledwie 1/10 tego ile potrzebują zboża do prawidłowego wzrostu. Sytuacja zmieniła się w ostatnich dniach, w których spadło około 40 mm wody na mkw. Opady te nie poprawią jednak stanu zasiewów.
Rolnicy oczekują pomocy od władz. Możliwe, że wobec dalszych braków opadów deszczu ogłoszony zostanie stan klęski żywiołowej. Pozwoli to uruchomić środki pomocowe dla rolników, których w największym stopniu dotknął niedobór zbiorów.
Problemy rolników przełożą się na wzrost cen w sklepach spożywczych. Dotyczyć on będzie produktów zbożowych. Sytuacji nie zmieni import z innych krajów. Susza panuje także w Niemczech i Francji, a Rosja i Ukraina zmniejszyły prognozy zbiorów.
Źródło: money.pl
Foto: Pixabay
