Czerwiec 2021 to drugi z kolei miesiąc, w którym obroty w handlu tradycyjnym w Polsce wzrosły w ujęciu rok do roku. Wzrost obrotów na poziomie 4,5% sterowany był przez wzrost liczby transakcji, a także nieco większy koszyk niż przed rokiem.
Podobnie jak w roku ubiegłym, wraz ze spadkiem liczby zachorowań, luzowaniem obostrzeń, a jednocześnie wzrostem temperatur konsumenci wrócili do częstszych odwiedzin w placówkach handlowych. Jak wynika z danych M/platform, w czerwcu 2021 klienci odwiedzali średnio sklepy tradycyjne 327 razy w ciągu dnia, podczas gdy w analogicznym okresie rok wcześniej odwiedzali je średnio 317 razy, zaś jeszcze miesiąc temu 301 razy dziennie. Zwiększona o 3,3% częstotliwość odwiedzin w czerwcu 2021 vs czerwiec 2020 była jednym z głównych czynników przyczyniających się do wzrostu obrotów w kanale handlu tradycyjnego.
Warto zaznaczyć także, iż częstszym zakupom w tym miesiącu towarzyszył również nieco większy koszyk, jeśli porównamy go do koszyka sprzed roku. O ile bowiem wartość średniego koszyka w sklepie tradycyjnym sukcesywnie malała od kwietnia br., o tyle porównując tę wartość do czerwca 2020, mogliśmy odnotować wzrost o 1,2%. W czerwcu w tym kanale sprzedaży kupujący wydali średnio 20,59 zł, co w dalszym ciągu dowodzi, iż mimo okresowych fluktuacji związanych z okresami poluzowanych obostrzeń, wakacji czy świąt, w sklepie spożywczym podczas jednej wizyty wydają więcej niż przed pandemią.
Kategoriami, które charakteryzowały się w kanale tradycyjnym największymi wzrostami względem czerwca 2020 były produkty świeże i na wagę, jak mięso, wędliny, owoce, warzywa czy nabiał, ale także wyroby tytoniowe, które zanotowały wzrost na poziomie 4,6%. W czerwcu 2021 wzrosła także wartość sprzedaży napojów bezalkoholowych (o 13,0%) oraz mrożonek, w tym lodów (o 10,5%), na co oczywisty wpływ miały wysokie temperatury. Napoje bezalkoholowe oraz mrożonki, czyli dwie najszybciej rosnące grupy kategorii w czerwcu 2021 roku, zdecydowanie częściej trafiły do naszych koszyków. Liczba koszyków zawierających mrożonki, w tym lody, była w ostatnim miesiącu o blisko 20% wyższa niż przed rokiem, zaś koszyków zawierających napoje bezalkoholowe wyższa o blisko 6%.
– Pogoda okazała się także sprzymierzeńcem dla innej niezwykle istotnej w handlu tradycyjnym kategorii – kategorii piwa. Po raz pierwszy od kilku miesięcy odwrócił się bowiem spadkowy dotychczas trend dla tego popularnego w Polsce trunku, który w czerwcu br. odnotował wzrost o 0,8% w stosunku do analogicznego okresu sprzed roku – komentuje badanie Ewa Rybołowicz, Dyrektor ds. Analiz Rynkowych M/platform.