Perspektywy dla silnego wzrostu cen zbóż pozostają ograniczone

Aktualności

Perspektywy dla silnego wzrostu cen zbóż pozostają ograniczone

Zgodnie z prognozą IGC (International Grains Council) światowa produkcja zbóż w sezonie 2020/2021 zwiększy się do 2230,5 mln t wobec 2176,7 mln t w sezonie 2019/2020 (+2,5%). Na nieznaczny wzrost zbiorów złożą się wyższa produkcja kukurydzy (+4,5%) i pszenicy (+0,6%) oraz niższa produkcja jęczmienia (-3,1%). Wyższe zbiory kukurydzy będą przede wszystkim efektem ich silnego wzrostu w USA po bardzo słabym sezonie 2019/2020. Wzrost produkcji pszenicy wynikać będzie przede wszystkim z jej wyższych zbiorów m.in. w Rosji i Australii, które skompensują spadek produkcji w UE. Z kolei obniżenie produkcji jęczmienia będzie spowodowane jego mniejszymi zbiorami w UE.

Zgodnie z prognozą IGC światowa konsumpcja zbóż w sezonie 2020/2021 zwiększy się do 2217,7 mln t wobec 2182 mln t (+1,6%). Wzrost spożycia oczekiwany jest w przypadku pszenicy (+0,3%) i kukurydzy (+2,9%), podczas gdy konsumpcja jęczmienia obniży się (-0,6%). W ujęciu geograficznym głównym źródłem wzrostu światowego spożycia zbóż, podobnie jak w poprzednim sezonie, będą Chiny oraz Indie.

Ze względu na wyższą produkcję zbóż od ich spożycia, w sezonie 2020/2021 dojdzie do wzrostu ich światowych zapasów, które na koniec sezonu 2020/2021 wyniosą 626,9 mln t wobec 614 mln t w sezonie 2019/2020. Będzie to jednocześnie ich pierwszy wzrost od sezonu 2016/2017. W efekcie współczynnik zapasy/spożycie wzrośnie do 28,3% wobec 28,1% kształtując się na poziomie ograniczającym przestrzeń do silnego wzrostu cen. Nadal utrzymuje się jednak duże zróżnicowanie sytuacji popytowo-podażowej w przypadku poszczególnych gatunków zbóż. Podczas gdy na rynku pszenicy współczynnik zapasy/spożycie kształtuje się na rekordowym poziomie, a przypadku jęczmienia jest relatywnie wysoki, to w odniesieniu do kukurydzy jest on najniższy od sezonu 2012/2013.

W ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia z silnym wzrostem polskiego eksportu zbóż. Wynikał on ze zwiększonego popytu na zboża w początkowej fazie pandemii, a także osłabienia kursu złotego względem euro, które zwiększyło konkurencyjność cenową polskiego zboża. W konsekwencji doprowadziło to do wzrostu cen skupu zbóż. Obecnie sytuacja się normalizuje i obserwowany jest spadek cen do poziomów sprzed wybuchu pandemii. Ze względu na odnotowane w maju i czerwcu opady obniżyło się ryzyko wystąpienia suszy rolniczej w Polsce.

Uwzględniając sytuację popytowo-podażową na globalnym rynku zbóż analitycy Credit Agricole prognozują, że ceny pszenicy i kukurydzy w Polsce wyniosą odpowiednio ok. 73 zł/dt i 66 zł/dt na koniec 2020 r. oraz ok. 71 zł/dt i 68 zł/dt na koniec 2021 r. Głównym czynnikiem ryzyka dla tych prognoz są warunki agrometeorologiczne wśród największych światowych producentów zbóż, a także dalszy przebieg pandemii COVID-19.

Źródło: AgroMapa Credit Agricole

Foto: Pixabay