Jak konkurować z dyskontami oraz efektywnie zarządzać asortymentem? – na te tematy kilkudziesięciu handlowców dyskutowało w Wałbrzychu na szkoleniu, które 16 października br. zorganizowaliśmy wspólnie z siecią Makro Cash and Carry. – Nie należy bać się dyskontów, bo jak wskazują badania i nasza wiedza uzyskana bezpośrednio od sprzedawców, tylko niewiele sklepów zostało ostatnio zamkniętych z powodu pojawienia się konkurencji – mówił m.in. podczas spotkania Marcin Wojciechowski, trener Akademii Efektywnej Przedsiębiorczości Makro. Okazuje się też, że nie cena, ale optymalny dobór towaru i marketing sklepowy są w stanie pokazać klientowi, że dyskont nie musi być jedynym wyborem miejsca zakupów. Oprócz doboru asortymentu, analizy konkurencyjnego otoczenia, Marcin Wojciechowski wiele miejsca poświęcił także pracy sprzedawców, wsłuchiwaniu się w potrzeby klientów oraz tzw. zakupom impulsowym. Trudną pracę handlowców zauważył także przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu, Krzysztof Fila – kierownik Biura Obsługi Inwestorów i Przedsiębiorczości. – Trzeba pamiętać, że w tradycyjnych sklepach nie tylko cena jest ważna, ale również podejście do klienta, ilość i jakość asortymentu oraz bliskość sklepu – powiedział przedstawiciel wałbrzyskiego magistratu. Tematy poruszane na spotkaniu wywołały dyskusję wśród uczestników, którzy chętnie dzielili się swoimi spostrzeżeniami i opiniami. Nagrodę główną -pomoc konsultanta Makro Cash and Carry w prowadzeniu sklepu wylosowała Danuta Suława, właścicielka Sklepu Ogólnospożywczego w Wałbrzychu. W szkoleniu udział wzięło kilkudziesięciu handlowców z Wałbrzycha i okolic. Każdy otrzymał stosowny certyfikat.
