Polski konsument coraz szybciej podąża za trendami. Producenci i detaliści prześcigają się w rozwiązaniach, które mają sprostać coraz wyższym wymaganiom klientów. Czy jednak, aby na pewno każdy konsument jest królem, czy może pewna grupa pozostaje nieco niezauważona?
Jak potwierdza realizowane od ponad dekady badanie Nielsena Shopper Trends, kiedy spojrzy się na zachowania zakupowe shopperów to nie różnią się one zbytnio w zależności od miejsca zamieszkania. Mimo tego shopperzy w bardzo różny sposób są w stanie odpowiadać na trendy, ponieważ determinuje ich środowisko, w którym funkcjonują.
Dojrzali konsumenci z pokolenia baby boomers, czyli osobach 55-70 lat postrzegane są niekiedy, jako nieciekawa i przewidywalna grupa konsumentów, która jedyne, co robi, to z gazetką w ręku szuka promocji, najlepiej w dniu, kiedy jest dzień seniora w hipermarkecie. A czy rzeczywiście tak jest?
Baby boomers to osoby w pełni świadome swoich nawyków konsumenckich, bo w momencie, kiedy na polskim rynku zachodziły największe zmiany (okres wprowadzenia gospodarki wolnorynkowej), oni mieli po 35-45 lat, byli więc wystarczająco dojrzali, aby nie ulegać magii reklamy i kolorowej komunikacji, która z dnia na dzień odmieniła sklepy. Starali się podejmować swoje decyzje zakupowe w sposób racjonalny i robią to do dziś. Jest to pokolenie, które chętniej niż przeciętny shopper zapłaci więcej za produkty wysokiej jakości, a kiedy dojrzały shopper kupuje marki własne, też zdecydowanie częściej wybiera te droższe. Co więcej, dla 55% dojrzałych konsumentów, kupowanie zdrowych produktów jest bardzo istotne i przyznają się do tego zdecydowanie częściej niż pozostałe grupy wiekowe.
Dojrzałość baby boomersów przejawia się również w podejściu do promocji – chętnie z nich korzystają podczas zakupów w sklepie. Nie są oni również miłośnikami dyskontów – to 35% najmłodszych konsumentów deklaruje, że dyskont jest ich ulubionym sklepem, a baby boomers przyznają się do tego zdecydowanie rzadziej.
Czego więc jeśli nie promocji i niskich cen oczekują starsi konsumenci? Kiedy stoją przed wyborem sklepu, na pierwszym miejscu jest tzw. shopper experience – zakupy muszą sprawiać im przyjemność, a organizacja sklepu i ekspozycja produktów musi wpisywać się w ich potrzeby. Co więcej, większość baby boomers jest już na emeryturze, a część na pewno cierpi na syndrom opuszczonego gniazda – ludzie ci potrzebują kontaktu z drugą osobą – część z nich zaspokaja tę potrzebę przez rozmowę z obsługą sklepu. Osoby z tego pokolenia aktywnie szukają wygody w robieniu zakupów, 43% z nich deklaruje, że jeśli w okolicy otwiera się nowy sklep, to chętnie do niego wejdą, żeby sprawdzić, czy jest to placówka właśnie dla nich.
Odpowiadanie na potrzeby osób starszych stało się znacznie łatwiejsze niż to było jeszcze kilka lat temu. Nowe technologie nie są tylko dla osób młodych. Już powstają prototypy interaktywnych wózków podążających za shopperem, które powiadają, gdzie znaleźć dany produkt oraz jakie są dostępne promocje.
Źródło: Małgorzata Głos, Client Business Partner z agencji badawczej Nielsen
Foto: Pixabay