Marek Skrętny, Dyrektor ds. marketingu Browar Amber Sp. z o.o. Sp.k.

Wywiady

Marek Skrętny, Dyrektor ds. marketingu Browar Amber Sp. z o.o. Sp.k.

14 maja 2014

„Poradnik Handlowca”: W ostatnich latach browary regionalne stały się modne, systematycznie rośnie konsumpcja piw opartych na tradycyjnych recepturach warzenia piwa. Ponieważ ten typ produkcji jest z reguły ograniczony mocami produkcyjnymi mniejszych browarów, stwarza to sytuację, w której musicie konkurować z wieloma innymi lokalnymi producentami piwa. Konsument ma wybór, ale czy dla browaru taka sytuacja jest korzystna?

MAREK SKRĘTNY: Wzrost zainteresowania piwami z browarów regionalnych to zjawisko pozytywne, które przekłada się na zwiększoną sprzedaż większości browarów. Sytuacja, w której konsument ma większy wybór pozytywnie wpływa na możliwości małych niezależnych browarów. Oczywiście w tym segmencie panuje konkurencja, co jest zjawiskiem normalnym i pożądanym. Na sukces mogą liczyć wszyscy, którzy stawiają na innowacyjność i oryginalność.

Które z waszych piw cieszą się aktualnie największym popytem wśród rodzimych amatorów złocistego trunku?

Od 10 lat naszym flagowym produktem jest Piwo Żywe, pierwsze polskie piwo posiadające certyfikat organizacji Slow Food i pierwsze polskie piwo posiadające znak Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi − Poznaj Dobrą Żywność. Piwo Żywe jest produktem przełomowym nie tylko dla naszego browaru, ale było pionierem piw specjalnych, niepasteryzowanych w Polsce.

Na jakiego typu kategorie piw będziecie kłaść szczególny nacisk w najbliższym okresie czasu?

Z roku na rok zwiększa się udział marek premium w sprzedaży. Piwa takie, jak Pszeniczniak, Piwo Żywe, Koźlak są dla nas najważniejsze i trafiają idealnie w gusta polskich piwoszy.

Amber Czarny Bez Naturalny to produkt innowacyjny, który można zakwalifikować do grupy piw smakowych. Rośnie zainteresowanie tą grupą piw. Czy będziecie poszerzać tę kategorię piw o kolejne propozycje?

Głównym celem, który nam przyświecał przy tworzeniu tej marki piwa to absolutna naturalność wszystkich składników. W efekcie udało się stworzyć piwo, do którego dodaliśmy naturalny syrop z kwiatu czarnego bzu. Kwiaty zbierane były z terenów czystych ekologicznie pod ścisłym nadzorem. W ten sposób realizujemy część naszej strategii „Naturalnie z Pomorza” – czyli tworzenia unikalnych marek piwa w oparciu o polskie tradycje browarnicze i tylko naturalne składniki – również dodatki. Jeśli będziemy rozwijać segment piw smakowych w przyszłości, to tylko w oparciu o naturalne dodatki.

Wyraźnie spada zainteresowanie Polaków piwami mocnymi o wyższej zawartości alkoholu. W jaki sposób chcecie wesprzeć tę kategorię piw, aby zatrzymać negatywne trendy? Czy przykładowo wasze portery czy Koźlak wyłamują się z nich?

Zarówno Koźlak, jak i Grand Imperial Porter należą do segmentu piw specjalnych, piw gatunkowych. Tutaj moc piwa nie jest wartością nadrzędną, liczy się pełnia smaku i bogaty bukiet zapachowy. Można powiedzieć śmiało, że tendencja spadkowa tych piw nie dotyczy. Regularnie notujemy przyrosty sprzedaży tych marek.

W jaki sposób na terenie placówek handlowych podkreślacie swoją odrębność?

Nasza odrębność jest naszą siłą. Wprowadzenie unikalnej dedykowanej butelki, jak również charakterystyczna stylistyka etykiet, sprawiają, iż konsumenci nie mają problemu z identyfikacją naszych produktów i chętnie do nich wracają.

Jakie wyniki wartościowe i ilościowe założono dla Browaru Amber w tegorocznych planach?

W 2014 r. realizujemy plan zwiększenia sprzedaży o 10%. Pierwszy kwartał pokazał, iż są to szacunki trafione, choć tak naprawdę pełnia sezonu przed nami.

Jaki Pana zdaniem będzie rok 2014 dla branży? Czy pojawią się nowe trendy?

Bieżący rok będzie dobry dla branży piwnej. Dużo nowości i zmiany trendów konsumenckich obserwujemy z zainteresowaniem i z dużym zaangażowaniem bierzemy w nich udział.

Dziękujemy za rozmowę.