Zakaz handlu w niedzielę wszedł w życie 1 marca 2018 r. i obejmował wszystkie sklepy. Na przestrzeni lat handlowcy nauczyli się obchodzić ustawę, m.in. poprzez wprowadzenie działalności pocztowej. Spełniony musiał być jeden warunek – osiągnięcie przychodu z tytułu działalności min. 50%. Senat chce go obniżyć do 40%.
W 2020 roku weszły w życie przepisy, które pozwalały na 7 niedziel pracujących. Przedsiębiorcy szybko nauczyli się omijać zakazy, dlatego rząd pracuje nad projektem, który obniży próg przychodów, jakie musi osiągnąć sklep z tytułu działalności pocztowej. Aktualnie w niedziele niehandlowe otwarte są nie tylko duże sieci, ale także sklepiki osiedlowe.
Jak czytamy w businessinsider.com.pl – pracujący nad tym pomysłem senatorowie chcą obniżenia progu z 50% do 40% z zastrzeżeniem, że ma on dotyczyć jedynie sprzedaży detalicznej.
źródło: businessinsider.com.pl