Wczoraj odbyło się posiedzenie podkomisji ds. rynku pracy. W jego trakcie dokonano poprawek w projekcie ustawy o zakazie handlu w niedziele. Nie spodobały się one związkowcom z „Solidarności”.
Wprowadzone poprawki w znacznym stopniu zmieniają pierwotny projekt. Zamiast zakazu handlu w każdą niedziele zaproponowano zakaz w co drugą. Ograniczenie ma dotyczyć większości placówek handlowych, w tym: sklepów, stoisk, straganów, hurtowni (z wyjątkiem farmaceutycznych), domów towarowych i wysyłkowych, składów węgla i materiałów budowlanych oraz platform i sklepów internetowych.
Natomiast wyłączone spod zakazu mają być m.in.: stacje paliw, kwiaciarnie, sklepy z pamiątkami, placówki pocztowe, apteki oraz sklepy na lotniskach, dworcach, w szpitalach i więzieniach, a także festyny i jarmarki. Właśnie kwestia wyłączonych placówek budzi największe zastrzeżenia wśród związkowców. Ich zdaniem na dworcach funkcjonują już markety dużych sieci, a niekiedy same dworce są częścią galerii handlowych.
Źródło: pap