Zwyczaje żywieniowe populacji konkretnych krajów mają znaczący wpływ na emisję dwutlenku węgla. Z badania uwzględniającego 130 krajów wynika, że wysokie spożycie mięsa zwiększa negatywne oddziaływanie na środowisko.
Największy ślad środowiskowy zostawiają po sobie Argentyna i Australia. Wynika to z wysokiego spożycia wołowiny na osobę w tych krajach – odpowiednio 55 kg i 34 kg. Produkcja tego mięsa obok jagnięciny i wieprzowiny okazuje się najbardziej energochłonna. W pierwszej dziesiątce rankingu znalazły się również USA i Brazylia, które są największymi producentami wołowiny na świecie.
Zmniejszenie wpływu na środowisko byłoby możliwe, przez zmianę nawyków żywieniowych i ograniczenie spożycia mięsa, które okazuje się mniej energochłonne w produkcji.
Polska znalazła się w rankingu na 67 pozycji.
Źródło: Euractiv.pl
Foto: Pixbay