Średni obrót na jeden terminal miesięcznie wzrósł w porównaniu do zeszłego roku o około 30%. Zwiększyła się także liczba płatności bezgotówkowych przypadająca na jedno urządzenie – wynika z danych Fundacji Polska Bezgotówkowa. Dotyczy to głównie małych punktów handlowych.
– Epidemia zwiększyła zainteresowanie płatnościami bezgotówkowymi, jednak należy pamiętać, że stało się to przy spadku wolumenu transakcji. Większe zainteresowanie płatnościami bezgotówkowymi ma miejsce od marca, ale wiele branż funkcjonowało i funkcjonuje nadal w ograniczonym zakresie, do wielu z nich klienci nie powrócili w takiej liczbie jak przed marcem 2020 – mówi Mieczysław Groszek, prezes Fundacji Polska Bezgotówkowa.
– Ważne jest jednak to, że przedsiębiorcy postrzegają płatności bezgotówkowe, jako te, które gwarantują szybkość, wygodę, a może przede wszystkim higienę i bezpieczeństwo dla klientów. Wielość komunikatów, które mówiły o tym, że płatności bezgotówkowe są bezpieczne dla zdrowia, docierała do obywateli z wielu stron, a to przełożyło się np. na wzrost liczby transakcji per terminal miesięcznie – dodaje Groszek.
Przy całkowitym spadku obrotów w skali makro, głównie w sklepach wielkopowierzchniowych, w przypadku małych sklepów odnotowano wzrost, a to właśnie w takich punktach handlowych najczęściej funkcjonują terminale z programu Polska Bezgotówkowa.
W okresie pandemii Polacy zdecydowali się robić zakupy jak najbliżej domu, a w sklepach osiedlowych kupowali nie tylko żywność, ale też inne artykuły pierwszej potrzeby np. artykuły higieniczne, maseczki i prasę.
Z danych zbieranych przez Fundację Polska Bezgotówkowa wynika, że od kilku miesięcy widoczny jest zdecydowany wzrost płatności bezgotówkowych w branżach, które dotychczas sporadycznie korzystały z terminali. O możliwość płacenia kartą pytają też coraz częściej również sami klienci.
– Jest to chyba znak naszych czasów – koronawirus z pewnością zachęcił przedsiębiorców do instalacji terminala. O możliwość płacenia kartą pytają też coraz częściej również sami klienci – podsumowuje Mieczysław Groszek.
Według danych Fundacji średni obrót na terminal instalowany w ramach programu, miesięcznie wzrósł w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku o około 30%. Zwiększyła się też liczba transakcji.
W efekcie coraz częściej możemy zrobić zakupy bez udziału gotówki.
