Radca Prawny Tomasz Lisewski specjalnie dla Poradnika Handlowca:
Uprawnienia konsumentów to często poruszany temat. Jednak często zapomina się o drugiej stronie relacji sprzedający-kupujący, tj. przedsiębiorcach prowadzących placówki handlowe. Czy są odpowiedzialni bez żadnych ograniczeń za wszystkie szkody wyrządzone przez klientów, czy zgłaszane im roszczenia? Celem tego artykułu jest przybliżenie wybranych aspektów tej odpowiedzialności.
Jak wygląda sytuacja w przypadku uszkodzenia przez klienta towaru znajdującego się w placówce handlowej? W tym wypadku wiele zależy od okoliczności sprawy. To sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru rzeczy sprzedanej i sprawdzenie jej jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów. Towar na sklepowych półkach czy regałach musi zostać umieszczony w taki sposób, aby klient miał do niego swobodny, nieutrudniony dostęp. Gdy na skutek działania kupującego towar spadnie z półki/palety i ulegnie uszkodzeniu z powodu np. zbyt wąskich alejek w sklepie, to za takie nieumyślne uszkodzenie co do zasady klient nie odpowiada. Co innego, gdyby kupujący świadomie i z rozmysłem dokonywał uszkodzenia towarów, np. w ramach działań chuligańskich. Wówczas zastosowanie znajdzie podstawowa reguła odpowiedzialności odszkodowawczej – „kto ze swojej winy wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia”. Powyższe działanie może stanowić także wykroczenie albo przestępstwo polegające na umyślnym zniszczenia mienia. O takim czynie należy zawiadomić Policję.
Co w przypadku, gdy klient wyrządzi w placówce szkodę innemu klientowi? Tu także brak jednoznacznej odpowiedzi. Przedsiębiorców obowiązuje podwyższony wzorzec należytej staranności wynikający z zawodowego charakteru prowadzonej działalności. Muszą zatem zorganizować i przygotować placówkę handlową w taki sposób, aby osoby chcące zawrzeć w niej umowę sprzedaży były odpowiednio zabezpieczone. Co do zasady kluczowa jest kwestia winy w zachowaniu klienta lub jej brak. Istnieją przypadki, w których sądy za winnego szkody jednego klienta uznawały klienta, który ją wyrządził. Miało to miejsce np. w sytuacji, w której kupujący w dużym markecie budowlanym samoobsługowym skorzystał z niewłaściwego wózka do przewozu zaostrzonych desek, na skutek czego spowodował poważne zranienie innej klientki. W tym przypadku sklep oferował klientom wózki odpowiednio zabezpieczające towar (w tym niebezpieczny), ale dany kupujący postanowił z niego nie skorzystać. Zupełnie inaczej byłoby w sytuacji, gdyby takich wózków w sklepie po prostu nie było. Wtedy odpowiedzialność najpewniej spoczywałaby na przedsiębiorcy, który niedostatecznie wywiązał się z wymogów bezpieczeństwa w placówce.
Podsumowując, każda zaistniała sytuacja wymaga indywidualnego podejścia i kompleksowego wyjaśnienia. Upraszczając nieco zagadnienie, można kierować się zasadą, że na przedsiębiorcy spoczywa obowiązek należytego zabezpieczenia placówki handlowej, w tym znajdującego się w niej towaru, natomiast klient musi zachować należytą ostrożność przy zakupach. Pamiętać jednocześnie należy, że nie jest prawdą, że to przedsiębiorca zawsze jest stroną, która ponosi pełną odpowiedzialność za wszelkie szkody wyrządzone w placówce handlowej czy szkody wyrządzone przez jej klientów innym klientom.
Autor: Radca Prawny, Tomasz Lisewski