Stanowisko ZPP ws. „tarczy antykryzysowej”

Aktualności

Stanowisko ZPP ws. „tarczy antykryzysowej”

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) uważa, że główne kierunki wsparcia przedsiębiorców, zaproponowane przez rząd w ramach tzw. „tarczy antykryzysowej” są słuszne, jednak szczegółowe elementy poszczególnych propozycji sprawiają, że przewidziana pomoc dla firm może być znacznie mniej efektywna, niż jest to oczekiwane.

Część przedstawionych rozwiązań wymaga koniecznych korekt. Dziś przede wszystkim liczy się szybkie działanie, ponieważ już w tej chwili rzesze przedsiębiorców, szczególnie mikro i małych, walczą o przetrwanie. Wiele firm nie może prowadzić działalności z uwagi na szczególne rozwiązania wprowadzone w związku z pandemią, inne mierzą się z drastycznie obniżonym popytem.

ZPP uważa, że wsparcie przedsiębiorców w tym kryzysowym czasie powinno spełniać kilka warunków.

Po pierwsze, za absolutnie kluczowe Związek uznaje zapobieżenie masowym upadłościom mikro i małych firm, dla których zaburzenia płynności finansowej spowodowane malejącymi przychodami są szczególnie niebezpieczne. Uważa, że w celu zabezpieczenia tego działu gospodarki generującego ponad 50 proc. PKB i odpowiadającego za niemal 60 proc. zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, należy umożliwić mniejszym podmiotom jak najszybszy i najłatwiejszy dostęp do kapitału obrotowego.

Po drugie, projektowane w związku z ograniczeniem negatywnych skutków pandemii zmiany prawne, powinny być w dużej mierze skupione na deregulacji i ograniczeniu liczby oraz uciążliwości obowiązków administracyjnych i sprawozdawczych.

Po trzecie, przy projektowaniu rozwiązań ukierunkowanych na ulżenie przedsiębiorcom w kontekście zobowiązań publicznoprawnych, należy uciekać od pułapki wszelkiego rodzaju „odroczeń”. O ile mogą one nieco poprawić sytuację w tej konkretnej chwili, o tyle znacznie silniej odczuwalny będzie ich negatywny wpływ na firmy w momencie, w którym staną one przed koniecznością uiszczania np. zwielokrotnionych składek na ubezpieczenia społeczne. Nawet jeśli przewidziany byłby preferencyjny mechanizm rozłożenia ich na raty, wzrost obciążeń wciąż należałoby uznać za niewskazany w sytuacji, w której firmy będą odbudowywały skalę działalności.

Foto: Pixabay