Dr M. Ziółkowska, SGH: Franczyza potrzebuje regulacji czy relacji?

Franczyza

Dr M. Ziółkowska, SGH: Franczyza potrzebuje regulacji czy relacji?

Franczyza to model biznesu pozwalający niezależnym franczyzobiorcom rozwijać swoje działalności pod znaną marką i korzystać ze wsparcia dawcy. Ważne, aby to wsparcie było długookresowe, ale i codzienne. Bo sukces franczyzobiorcy determinuje przychody dla dawcy. To biorca jest w tej relacji stroną, która na rynku reprezentuje dawcę i prowadzi biznes zgodnie z jego pomysłem i wskazówkami. Warto zaznaczyć, iż dużo zamieszania na rynku franczyzy wynika z niezrozumienia, czym jest franczyza oraz na czym ona polega i to zarówno po stronie dawcy, jak i biorców. Jedni i drudzy mają pewne oczekiwania i wyobrażenia, często odległe od rzeczywistości pojęcie, czym jest franczyza.

Franczyza to taki sposób na prowadzenie działalności, aby rozproszeni geograficznie franczyzobiorcy zarządzali jednostkami, w przypadku branży spożywczej sklepami pod marką dawcy, korzystając z knowhow i jego doświadczenia, który organizuje system franczyzowy tak, aby był on korzystny dla obu stron relacji. Wtedy biznesy prowadzone przez biorców przyczyniają się do rozwoju dawcy. Z uwagi na to, że franczyza stanowi system powiązanych podmiotów, to z drugiej strony istotna jest integralność sieci i to, aby biorcy postępowali zgodnie z zasadami dawcy.

Z uwagi na uwarunkowania funkcjonowania franczyzy w Polsce niezbędna jest edukacja wszystkich jej uczestników. Począwszy od franczyzodawców i ich pracowników w celu oferowania efektywnych, a za razem korzystnych dla obu stron modeli franczyzowych, a także w zakresie dostarczania klientom właściwej oferty, aż po potencjalnych biorców, którzy powinni mieć świadomość czym jest franczyza.

Należy wspomnieć, iż wiele aktywnych zawodowo osób w Polsce nie wie z czym wiąże się bycie franczyzobiorcą. W Polsce brak jest edukacji w zakresie franczyzy na poziomie szkół ponadpodstawowych, a nawet szkół wyższych, i z tego przede wszystkim wynika potrzeba kształtowania kompetencji franczyzowych i wzmacniania świadomości franczyzowej wśród potencjalnych biorców. Pozwoliłoby to zwiększyć zrozumienie czym jest franczyzowy model współpracy i na czym polega bycie franczyzobiorcą, a także przyczyniłoby się do rozwoju tego rynku.

Dobry system franczyzowy stwarza niewątpliwie szansę na rentowny biznes, ale w dalszym ciągu bardzo wiele zależy od determinacji, uporu, inicjatywy oraz przedsiębiorczego stylu zarządzania franczyzobiorców. Niestety często przedsiębiorczy charakter pozostaje w niezgodzie z koniecznością przestrzegania bardzo szczegółowych procedur i zasad prowadzenia jednostki funkcjonującej w systemie franczyzowym. Początkujący franczyzobiorca często nie ma pełnej świadomości wagi i znaczenia narzuconych mu norm i procedur. Chciałby je zmieniać i dostosować do lokalnych warunków. Franczyzobiorca powinien zebrać jak najwięcej wiarygodnych informacji o funkcjonowaniu istniejących (najlepiej od wielu lat) jednostek franczyzowych. Dane ze źródeł ogólnie dostępnych mogą stanowić jedynie punkt wyjścia do takiej analizy. Na dalszym etapie konieczny będzie bezpośredni kontakt z ich właścicielami, bo oprócz danych finansowych bardzo cenne mogą być ich praktyczne obserwacje i refleksje dotyczące różnorodnych aspektów funkcjonowania jednostek w badanym systemie.

W odniesieniu do powiązań franczyzowych funkcjonujących w Polsce i procesu legislacji dotyczącego franczyzy należy zwrócić uwagę na niedostatek działań edukacyjnych prowadzonych w obszarze franczyzy, w zakresie tego, czym jest taki model biznesu i z czym wiąże się uczestnictwo w sieci franczyzowej. Reasumując, wiedza franczyzowa ma istotny wpływ na trwałość powiązań franczyzowych, zwiększając poziom satysfakcji franczyzobiorców. Programy edukacyjne, dla obecnych i potencjalnych biorców, realizowane przez profesjonalne instytucje powinny być obowiązkowym elementem przygotowania biorców do funkcjonowania we franczyzie, których ujednolicone treści stanowiłyby podstawę do działań na rzecz etyki tego modelu.

Kodeks dobrych praktyk

Bardzo istotnym elementem polskiego rynku franczyzy wspierającym franczyzobiorców bezpośrednio, ale także potencjalnych kandydatów na biorców jest Kodeks Dobrych Praktyk dla rynku franczyzy. Pod koniec stycznia minęło półtora roku, odkąd funkcjonuje samoregulacja sektora franczyzy. Kodeks Dobrych Praktyk z sukcesami zakończył rok 2022, podwoiła się liczba sygnatariuszy, a tym samym liczba sieci franczyzowych.

Pod wynikającymi z samoregulacji zobowiązaniami podpisało się już ponad 40 marek franczyzowych działających na polskim rynku. Wśród nich w ubiegłym roku znalazł się McDonald’s Polska – pionier modelu franczyzowego i jeden z jego najważniej
szych przedstawicieli w Polsce i na świecie.

Kodeks Dobrych Praktyk został przyjęty 29 lipca 2021 roku jako samoregulacja branżowa obejmująca franczyzodawców i franczyzobiorców z różnych branż. Kodeks wyznacza ramy współpracy pomiędzy stronami umowy franczyzowej, a jego zapisy zostały wypracowane w toku wielomiesięcznych prac w zespole składającym się z przedstawicieli sieci oraz franczyzobiorców, a także największych organizacji branżowych, środowiska akademickiego oraz niezależnych ekspertów.

Warto zaznaczyć, iż Kodeks Dobrych Praktyk dla rynku franczyzy reguluje zasady współpracy, jakimi powinni kierować się franczyzobiorcy i franczyzodawcy w ramach zawartej umowy franczyzy, a także przed jej podpisaniem i bezpośrednio po jej rozwiązaniu. Celem Kodeksu jest podnoszenie standardów działania w modelu franczyzowym oraz upowszechnianie rzetelnych informacji na temat franczyzy w Polsce, a także ochrona interesów franczyzobiorców. Patronami Kodeksu Dobrych Praktyk są Polskie Stowarzyszenie Mikroprzedsiębiorców i Franczyzobiorców, Polska Izba Handlu, Polska Organizacja Franczyzodawców, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza oraz Federacja Przedsiębiorców Polskich. Wszystkie informacje, a także pełna treść Kodeksu znajdują się na stronie: kodeksfranczyzy.org.pl.

Równolegle toczy się proces legislacyjny dotyczący franczyzy. Po wielomiesięcznych pracach, prezentacji projektu ustawy, a potem konsultacjach z przedstawicielami rynku projekt ustawy został zgłoszony do wykazu prac legislacyjnych, a obecnie ma podlegać konsultacjom międzyresortowym. W proponowanej regulacji ds. franczyzy brakuje elementów zapewniających edukację o tej formie współpracy zarówno z perspektywy potencjalnego franczyzobiorcy, jak i tego funkcjonującego już w systemie franczyzowym. Istotnym byłoby zobowiązanie uczestników rynku do prowadzenia działań edukacyjnych na rzecz obecnych i przyszłych franczyzobiorców.

Projekt na przykład nie precyzuje jaki ma być zakres opisu działalności gospodarczej franczyzodawcy. Zestawiając to ze skutkami udzielenia w dokumencie informacyjnym danych niepełnych lub nierzetelnych, wprowadzanie tak nieprecyzyjnie skonstruowanego wymogu jest prowokowaniem sporów i konfliktów, co nie powinno być ani efektem, ani tym bardziej celem regulacji prawnej. Zestawienie tak niekonkretnych przepisów z dotkliwymi sankcjami spowoduje, iż ryzykiem dla przedsiębiorcy-franczyzodawcy nie będzie prowadzenie działalności w ramach stosunków franczyzowych, ale samo podpisanie umowy czy nawet przesłanie dokumentu informacyjnego do potencjalnego partnera biznesowego, co będzie wywierało negatywny wpływ na potencjalnych franczyzobiorców.

Dokument informacyjny ma zawierać informację o szacunkowej wartości wydatków lub nakładów niezbędnych do poniesienia przez franczyzobiorcę w celu wykonywania działalności, co w przypadku franczyz długoterminowych jest nie do zrealizowania. Zresztą patrząc na to z innej perspektywy – ogólna sytuacja gospodarcza oraz polityczna zarówno w skali mikro, jak i makro każe rewidować pewne plany ekonomiczne w przestrzeni kilku miesięcy, zatem gdzie jest miejsce do przewidywań co do szacunkowej wartości wydatków lub nakładów za 5 czy 10 lat? W zamian warto byłoby uczyć dawców i biorców, jak wyliczyć i przedstawiać rzetelne kalkulacje i perspektywy finansowe jednostki franczyzowej. Równie przydatne byłoby przedstawienie tego, czego powinien oczekiwać potencjalny biorca w ramach realnego spojrzenia na przedstawiane przez dawcę kalkulacje i prognozy.

To, co najistotniejsze we franczyzie stanowi relacja dawcabiorcy oparta na zaufaniu. Franczyzodawcy liczą na to, że franczyzobiorcy będą reprezentować ich markę najlepiej jak potrafią, przestrzegać ich wytycznych i pomagać w rozwoju więk
szej marki. Franczyzobiorcy liczą natomiast na franczyzodawców, że zapewnią im doskonałe szkolenie i wsparcie, że dadzą im korzyści ze swojego doświadczenia i narzędzia, które pozwolą im dobrze rozpocząć działalność. Jeśli obie strony nie są oddane uczciwości i zaufaniu, trudno będzie rozwinąć silną relację.

Relacja między franczyzodawcą a franczyzobiorcą jest wyjątkowa, ponieważ jest symbiotyczna, czyli obustronnie korzystna. Obie strony mają coś do zyskania z partnerstwa. Dla franczyzodawców ważne jest, aby ich franczyzobiorcy dobrze prosperowali, ponieważ ich sukces odzwierciedla markę. Franczyzobiorcy polegają na tym wsparciu, które pomaga im odpowiadać na codzienne pytania, prowadzić działalność, utrzymywać sprzęt i wiele innych. Tak więc zarówno franczyzobiorcy, jak i franczyzodawcy mają interes w tym, aby każda placówka franczyzowa działała prężnie.

Należy zaznaczyć, iż kluczowe w zakresie franczyzy z uwagi na jej różnorodność jest zachowanie uniwersalności przepisów i do pewnego stopnia ogólności przyjętych rozwiązań. Niezwykle ważny w aspekcie tego zagadnienia jest również status i pozycja odbiorców, a więc podmiotów stosunku franczyzowego. Projektowane rozwiązania powinny przede wszystkim pomagać i upraszczać działalność przedsiębiorców, a nie dodatkowo komplikować ich funkcjonowanie. Niestety, projektowane założenia w sposób znaczący mogą ograniczyć popularność zawierania umów franczyzowych, głównie ze względu na nadmierną komplikację potencjalnych rozwiązań oraz osłabienie dyspozytywności przy zawieraniu stosunku prawnego.

Autor: dr Marta Ziółkowska, Szkoła Główna Handlowa

Przeczytaj także: Klient sam obniżył sobie cenę kanapki. Grozi mu 8 lat więzienia