Słone przekąski to kategoria, która w ostatnim czasie przeszła nieoczekiwane zmiany. Można w niej zaobserwować zupełnie nowe pomysły na rozwój produktów. Kryją się za tym innowacyjne receptury, niespotykane dotąd smaki, wariacje na temat kształtu i przyciągające uwagę formaty opakowań.
Przegląd półki – tradycja kontra innowacyjność
W kategorii słonych przekąsek dominują chipsy, paluszki, orzeszki i chrupki. Ofertę uzupełniają m.in. krakersy, precelki, prażona kukurydza, czy asortyment na bazie ryżu. Większość z tych produktów znana jest konsumentom od lat i ma ugruntowaną pozycję rynkową, jednak producenci potrafią ciągle zaskakiwać interesującymi nowościami. O końcowym sukcesie decyduje w tym przypadku kilka czynników, m.in. jakość, receptura, cena.
Nowościom produktowym na rynku sprzyja uznana marka, do której klienci mają zaufanie. A warto wiedzieć, że słone przekąski są kategorią często obecną w środkach masowego przekazu, naturalnym zaś odbiorcą reklam są przede wszystkim młodzi ludzie, dla których produkty z tej kategorii asortymentowej są jednym z ważnych symboli wskazujących na przynależność do grupy młodzieżowej.
Oferta jest szeroka – słone przekąski o sprawdzonych smakach sąsiadują na półce z innowacyjnymi propozycjami, a nowości wspierane są różnorodnymi materiałami promocyjnymi i umieszczane na stojakach pozwalających atrakcyjnie wyeksponować towar. Innowacyjność przejawia się w niekonwencjonalnych połączeniach smaków inspirowanych kuchniami z całego świata, w nowych sposobach wypiekania, czy nawet fakturach powierzchni produktów. Polscy konsumenci – w szczególności osoby młode – są bardzo ciekawi nowości. Sprawdzony, markowy produkt o zaskakującym smaku jest dla nich niezwykle interesującym doświadczeniem kulinarnym i chętnie go wypróbowują.
Zdrowe słone przekąski
Na rynku słonych przekąsek, podobnie jak w całej branży spożywczej, mocno zaznacza się w ostatnich latach moda na zdrowe odżywianie. Konsumenci chcą sięgać po ulubione chipsy, paluszki, chrupki czy inne słone przekąski, ale zależy im, aby miały one jak najmniej tłuszczu, ograniczoną zawartość soli i były wyprodukowane z naturalnych składników. Dobrze widziane są również produkty wzbogacane sprzyjającymi zachowaniu zdrowia dodatkami. Dlatego alternatywą dla tradycyjnych propozycji są np. chipsy pieczone, w których zawartość tłuszczu została znacząco obniżona. O klientów postanowili powalczyć również producenci orzeszków poprzez innowacyjne metody prażenia bez tłuszczu, coraz więcej pojawia się również orzeszków naturalnych, bez przypraw. Prozdrowotne trendy dotarły także do segmentu paluszków, gdzie polecane są produkty pełnoziarniste wypiekane z mąki razowej oraz lekko solone.
Wśród nowych produktów prym wiodą przede wszystkim przekąski wielozbożowe. Przykładem rosnący wybór wariantów wielozbożowych pieczonych krakersów, które zawierają m.in. płatki owsiane, pełne ziarna zbóż i sporo błonnika, a w porównaniu np. z tradycyjnymi chipsami znacznie mniej tłuszczu i soli.
Nie tylko chrupiące
Do rozwoju rynku słonych przekąsek przyczynia się nie tylko stale poszerzająca się gama smaków i kształtów chrupiących przysmaków, ale także pojawiające się w tym segmencie zupełnie nowe produkty. Dobrym przykładem może być kategoria przekąsek mięsnych w postaci kabanosów oraz suszonego mięsa typu jerky. Produkty te początkowo były skierowane do klientów zainteresowanych przekąskami z wysoką zawartością protein, jednak znajdują one coraz szersze grono odbiorców zwracających uwagę na jakość składników oraz markę.
Najmłodsi odbiorcy
Z kolei oferta adresowana do dzieci stawia na receptury przygotowane z myślą o najmłodszych. To zaowocowało stworzeniem licznych propozycji, np. chipsów owocowych, paluszków na słodko, z dodatkami orzechów, kokosu czy pieczonych chlebowych przekąsek. Rodzice dzieci na pewno pozytywnie zareagują na produkty bezpieczne dla zdrowia swoich pociech.
W rozmiarze XXL
Słone przekąski lubią towarzystwo, w większym gronie osób (szczególnie tych młodszych) w czasie towarzyskich imprez czy wspólnego oglądania meczów piłkarskich potrafią błyskawicznie znikać ze stołu. Rynek spontanicznie reaguje na tego typu sygnały, stąd wzmożone zapotrzebowanie handlowców na zwiększanie wielkości oferowanych opakowań. Opakowania X XL zachęcają przecież do dzielenia się przekąską z przyjaciółmi, jak również ułatwiają zakupy, pozwalając klientowi na nabycie w jednym opakowaniu większej ilości ulubionych chipsów czy paluszków za niższą cenę.
Warto zatem duże gramatury słonych przekąsek wprowadzić też do mniejszych placówek handlowych, gdzie raczej królują niewielkie opakowania chipsów, paluszków czy chrupek, które z kolei doskonale wpisują się w kategorię impulsowych zakupów. Interesującym rozwiązaniem są proponowane przez producentów mixy słonych przekąsek, gdzie w jednym opakowaniu zgromadzono kilka ich wariantów, dając w ten sposób konsumentom możliwość wyboru w zależności od upodobań smakowych różnych osób.
Foto: Pixabay
