Ministerstwo Rolnictwa szacuje że ten rok będzie rekordowy pod względem eksportu polskiej żywności. Doprowadziły do tego głównie zmiany na zagranicznych rynkach. Problemy zachodnich producentów i większe zapotrzebowanie na żywność spowodowały wzrost zainteresowania polskimi produktami.
Ministerstwo Rolnictwa szacuje, że w okresie od stycznia do sierpnia z kraju wyeksportowano żywność wartą 17,4 mld euro. Dodatnie saldo utrzymuje się na poziomie 5,1 mld euro. Do końca roku wartość eksportu ma wynieść około 25-26 mld euro. Będzie to rekordowy wynik. Dotychczas najwyższą wartość osiągnięto rok wcześniej – 24,1 mld euro.
Jest to spowodowane sytuacją na rynkach światowych. U producentów jaj w Europie Zachodniej wykryto fipronil, co spowodowało wycofanie dużej liczby jaj z rynku oraz zmniejszenie pogłowia kur. Sprawiło to wzrost eksportu polskich jaj do tego stopnia, że w sklepach w kraju zaczyna ich brakować.
Kolejnym powodem jest wycofywanie z rynku w Stanach Zjednoczonych tłuszczów utwardzonych. Zalicza się o nich margaryna, więc Amerykanie muszą zmienić dietę i przestawić się na masło. Jego ceny nadal są wysokie i nie przewiduje się zmniejszenia ich w dużym stopniu w najbliższym okresie.
Także w Chinach obserwuje się wzrost zainteresowania klientów produktami mlecznymi.
Źródło: Rzeczpospolita
Foto: pixabay