Procter & Gamble zredukuje ilość produkowanych odpadów

Aktualności

Procter & Gamble zredukuje ilość produkowanych odpadów

08 lutego 2017

P&G zapowiedziała, że do 2020 r. zakłady produkcyjne firmy wyeliminują odpady produkcyjne. Od 2007 r. firma wyznaczyła sobie za cel redukcję odpadów do norm wskazanych w misji „Zero Odpadów”. Efekt tego jest taki, że ponad 50% fabryk P&G na świecie już zrealizowało ten plan. W Polsce żadna fabryka tego producenta nie wysyła swoich odpadów na wysypiska. Jeśli firmie uda się osiągnąć ten cel, to w praktyce będzie to oznaczało 650 tys. ton odpadów rocznie mniej niż dotychczas. W związku z zamierzeniem firma planuje do produkcji swoich wyrobów sprowadzać surowce, które po wytworzeniu danego produktu pozostawią po sobie tylko odpady odnawialne. – Fabryki P&G w Polsce w znaczącym stopniu przyczyniają się do realizacji naszych celów w zakresie zrównoważonego rozwoju. Powstające w nich odpady produkcyjne poddawane są recyklingowi i używane do produkcji przedmiotów codziennego użytku, np. w łódzkiej fabryce Gillette odpady z tworzyw sztucznych przetwarzane są na plastikowe pojemniki, doniczki oraz elementy wieszaków na ubrania. Odpady z warszawskiej fabryki Pampers po przetworzeniu służą dłużej w postaci kartonów, białego papieru, folii ogrodniczej, budowlanej oraz doniczek. Z kolei fabryka kosmetyków do pielęgnacji skóry w Aleksandrowie Łódzkim posiada własną oczyszczalnię ścieków – mówi Geraldine Huse, prezes Zarządu Procter & Gamble w Europie Centralnej, w tym w Polsce.

Źródło: PAP