Obecnie coraz częściej spotykamy się z oznaczeniem „Wolne od GMO”. Wychodząc naprzeciw rosnącym oczekiwaniom swoich członków, Polska Izba Mleka podjęła prace nad opracowaniem systemu umożliwiającego certyfikację różnych systemów, zarówno zarządzania jakością i bezpieczeństwem żywności, jak i systemów oceniających czy realizowana produkcja może być określana jako wolna od GMO, alergenów lub glutenu.
Istotą przygotowanego systemu nie jest możliwość certyfikacji. Certyfikacja jest wartością dodaną całego projektu. Jego istotą są podjęte studia i wynikające z nich wnioski, które umożliwiają każdemu z członków Polskiej Izby Mleka, jak i innym podmiotom na rynku spożywczym niezrzeszonym w Polskiej Izbie Mleka, skorzystać z wiedzy co do działań, jakie należy podjąć by można było powiedzieć, że zgodnie z najlepszą wiedzą zostały wdrożone wszelkie możliwe działania by produkt był wytwarzany zgodnie z systemami zarządzania jakością i bezpieczeństwem żywności, wolny od alergenów, GMO lub glutenu.
Certyfikacja, przeprowadzona przez niezależną jednostkę stworzoną przez Polską Izbę Mleka, pozwala na podstawie szczegółowego audytu stwierdzić, czy dana firma wdrożyła i stosuje zasady określone w poszczególnych katalogach wymagań.
Głównym celem stworzenia autorskiego standardu Polskiej Izby Mleka jest sprawdzanie czy realizowana produkcja może być oceniana w świetle obowiązującego prawa, jako wolna od GMO.
Główne działania to przygotowanie:
1.Katalogu wymagań, jakie powinny być wdrożone przez gospodarstwa mleczarskie oraz mleczarnie w celu zapewnienia, że produkty wytwarzane przez mleczarnie są produkowane z mleka od krów żywionych paszami wolnymi od GMO.
2.Listy kontrolnej pozwalającej ocenić poziom wdrożenia wymagań, jakie powinny być wprowadzone przez gospodarstwa mleczarskie oraz mleczarnie w celu zapewnienia, że produkty wytwarzane przez mleczarnie są produkowane z mleka od krów żywionych paszami wolnymi od GMO.
3.Metodologii nadawania certyfikatu dla produktów wytwarzanych z mleka od krów żywionych paszami wolnymi od GMO.
Foto: Pixabay
