Nasila się zjawisko kradzieży markowych perfum w drogeriach. Funkcjonariuszom udało się ująć złodziei w Jeleniej Górze oraz Słupsku. Czy współpraca policji z firmami ochroniarskimi przyniesie efekty?
W Jeleniej Górze funkcjonariusze ustalili, że 37-letni mieszkaniec Zgorzelca dopuścił się kradzieży na szkodę jednej z jeleniogórskich drogerii. Na trop złodzieja wpadli analizując zebrane w tej sprawie informacje oraz nagrania z kamer monitoringu. Mężczyzna wykorzystując nieuwagę pracowników, w kwietniu i w maju ubiegłego roku ukradł łącznie kilkanaście perfum różnych firm o wartości kilku tysięcy złotych. Okazało się, że mężczyzna aktualnie przebywa w areszcie śledczym, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za inne przestępstwa. Oświadczył, że skradzione perfumy sprzedał przygodnie napotkanym osobom. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Za kradzieże podejrzanemu grozić może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W Słupsku również udało się zatrzymać mężczyznę który kradł perfumy. Tym razem podejrzany to 30-latek, mieszkaniec Słupska, który ukradł produkty o wartości ponad 600 złotych. – To nie pierwsza taka kradzież w sklepie z kosmetykami w tej galerii handlowej – powiedział dziennikarzowi Głosu Pomorskiego Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. – Wcześniej już też zdarzały się podobne. Udało się też zatrzymać jednego ze sprawców. Według informacji, udzielonych przez rzecznika policji lokalnym mediom niedługo można spodziewać się kolejnych zatrzymań w sprawie kradzieży markowych perfum, gdyż słupscy policjanci nawiązali ściślejszą współpracę w z firmami ochroniarskimi w drogeriach.
Źródło: KMP w Jeleniej Górze, Głos Pomorski
Fot: Pixabay
