Międzychód Tour nabiera tempa

Aktualności

Międzychód Tour nabiera tempa

11 sierpnia 2015

Zabytkowe wozy strażackie, samochody dostawcze, namioty i zaplecze kuchenne… Brzmi groźnie? Nie, w ten sposób wielkopolska firma Międzychód promuje w całej Polsce swoje dania gotowe. Od czerwca, podczas akcji samplingowych, produktów bez sztucznych dodatków i konserwantów spróbowało ponad 30 tysięcy Polaków. To nie koniec. Międzychód zapowiada wsparcie akcji o dodatkowych pięć drużyn by dotrzeć w każdy zakątek naszego kraju.

Wakacyjny sezon podróży stał się dla nas inspiracją do przygotowania specjalnego „eventu na kółkach” czyli „Międzychód Tour”. Chcemy dotrzeć w różne rejony naszego kraju i przypomnieć Polakom, jak dobre są produkty z Międzychodu. Nasze dania pochodzą z naturalnych składników, a przy tym są pozbawione konserwantów, barwników i aromatów oraz wzmacniaczy smaku. Pełne są jednak dojrzałych warzyw, aromatycznych przypraw oraz wysokiej jakości mięsa. Te składniki, a także wyjątkowe receptury gwarantują prawdziwie wyborny smak – mówi Magdalena Kasperczak, Dyrektor ds. Marketingu z Międzychodu.

Międzychodzki Tour rozpoczął się w czerwcu. W ciągu dwóch miesięcy zabytkowe wozy strażackie odwiedziły m.in.: Gran Tourismo Polonia i Airshow w Poznaniu, Festiwal w Jarocinie oraz Woodstock. Degustacje to głównie doskonały bodziec zachęcający do dokonania zakupu, dlatego Międzychód prowadzi je również przed sklepami, m.in. w Koninie, Turku, Szczecinie, Gryficach, Koszalinie czy Kołobrzegu. Głodni konsumenci mogą spróbować zarówno tradycyjnych, polskich dań jak fasola po bretońsku czy flaki, ale także nowych, oryginalnych smaków – ciecierzycy w warzywach czy boeuf strogonowa z makaronem. Na spragnionych czeka sok pomidorowy oraz pomidorowo – ogórkowy.

Dzięki takim akcjom docieramy bezpośrednio do konsumenta, który ma możliwość spróbowania naszych dań. Spotkaliśmy się z wieloma, bardzo pozytywnymi opiniami na temat smaku produktów z Międzychodu. Potwierdzeniem jest fakt, że większość osób, po spróbowaniu, zdecydowało się na zakup naszych dań  – dodaje Magdalena Kasperczak.