Dzisiaj w Brzesku Browar Okocim obchodzi jubileusz 180-lecia istnienia. Z tej okazji publikujemy wywiad z Panem Mieszko Musiałem, Prezesem Zarządu, Carlsberg Polska.
Klaudia Walkowiak: W tym miesiącu świętują Państwo wyjątkowy jubileusz – 180 lat istnienia Browaru Okocim. Z tej okazji składamy serdeczne życzenia. W jego historii nie brakowało przełomowych momentów, który z nich uważają Państwo za najważniejszy?
Mieszko Musiał: Dziękuję za życzenia – w imieniu własnym, bo przecież moje 27 lat stażu w tej firmie też zawiera się w tym 180-leciu, jak i całego Zespołu Browaru Okocim. Jeśli chodzi o przełomowe momenty, przez niemal dwa stulecia było ich tak wiele, że trudno wskazać jeden najważniejszy. Od uwarzenia pierwszego jasnego pełnego na Ziemiach Polskich, przez osiągnięcie 200 tys. hl w 1900 r., przetrwanie kryzysu lat 30, odzyskanie sprawności po wojnie, aż po rok `96, gdy Browar Okocim stał się częścią Grupy Carlsberg, pierwsze polskie piwo w puszce czy współtworzenie piwnej rewolucji w kraju.
W 2022 r. Grupa Carlsberg ogłosiła strategię SAIL’27. Jakie są jej kluczowe filary? Jakie założenia udało się już zrealizować, a co jeszcze przed Państwem?
Naszą strategię biznesową traktujemy jak podróż, której celem jest ciągły rozwój firmy, a w kluczowych obszarach, choćby środowiskowym, znaczące przyspieszenie działań. Chcemy umacniać swoje portfolio, pielęgnować i wykorzystywać nasze przewagi konkurencyjne, chcemy budować kompetencje naszych ludzi, dbać o ich bezpieczeństwo i umożliwić im rozwój osobisty. W codziennej działalności chcemy dobrze poznać zmieniające się potrzeby konsumenta, by umieć wykorzystywać okazje i momenty o dużym potencjale wzrostu, wzmacniać efektywność pracy, tworzyć zwycięską kulturę oraz przyjazny klimat organizacyjny. To, co dla nas ważne, to styl, czyli sposób, w jaki osiągamy nasze cele. Tu widzę dwa kluczowe obszary: ludzie i środowisko. Biznes chcemy rozwijać odpowiedzialnie, dlatego nasza strategia ESG jest żywa oraz przejawia się w wielu działaniach biznesowych. Coroczny Raport ESG jest dowodem na to, jak dużo robimy w tym obszarze i jest dla nas, w tym dla mnie, powodem do dumy. Czy wiedziała pani na przykład, że jesteśmy branżowym liderem w oszczędzaniu wody? Jeśli chodzi o ludzi, działamy wg wspólnie wypracowanego modelu, który określamy globalnie „Growth Culture”, czyli Kulturę Nastawioną na Wzrost. Uzgodniliśmy z naszymi ludźmi styl pracy i postawy, jakie chcemy wzmacniać, by tworzyć środowisko, które pozwala uwalniać potencjał każdej koleżanki i każdego kolegi pracujących z nami.
Według danych NielsenIQ piwa bezalkoholowe stanowią już 7,5 % rynku piwa w Polsce, a wartość ich sprzedaży w 2024 r. przekroczyła 1,7 mld zł. Co należałoby zrobić, aby spożycie piwa wzrastało?
Piwo to napój tradycyjnie alkoholowy o długiej historii, bardzo towarzyska kategoria, celebracyjna, łączona z radosnymi chwilami w życiu dorosłych konsumentów. Z dumą mogę powiedzieć, że z Browaru Okocim pochodziło pierwsze piwo bezalkoholowe w Polsce – Karmi, które po dziś dzień jest unikalną propozycją na rynku.
Obecny dynamiczny wzrost sprzedaży piw bezalkoholowych, był i jest możliwy jedynie dzięki budowaniu segmentu na znanych już konsumentom markach piwnych, do których jakości mieli już zaufanie. Piwa bezalkoholowe to nie tylko rewolucja w kategorii piwa, lecz także bardzo pozytywny trend społeczny, wpływający na zmniejszenie ilości spożywanego alkoholu. I na wzroście, którego powinno zależeć wszystkim.
Na pytanie, co jest potrzebne kategorii, by rosła, odpowiem: legislacyjny i regulacyjny spokój. Kanał gastronomiczny, wciąż się nie podniósł po kryzysie… Za nami wyczerpujący rok przygotowań do uruchomienia ogólnopolskiego systemu kaucyjnego – DRS, który niesie ze sobą wiele niewiadomych i wiele obciążeń dla nas, jako producentów. Jesteśmy nieustannie obarczeni mapą akcyzową, która co roku dociąża kategorię.
Głównym kanałem sprzedaży piwa w Polsce jest nadal tzw. handel małoformatowy, który stanowi 62,7 % łącznej wartości sprzedaży tego trunku na krajowym rynku (wg NielsenIQ). W jaki sposób wspierają Państwo jego sprzedaż w sklepach tradycyjnych?
Przede wszystkim stosujemy zasady bliskiej i partnerskiej współpracy, koncentrując się na dostarczaniu naszym klientom narzędzi do wzrostu biznesu. Dzięki zespołom sprzedaży ściśle współpracujemy z właścicielami sklepów, będąc dla nich nie tylko dostawcą, lecz także partnerem oraz doradcą. Z silnym portfolio i zwycięskimi innowacjami pomagamy rozwijać kategorię, która napędza ruch w ich sklepach. Rozumiemy wyzwania, z jakimi się mierzą, a jednocześnie
wychodzimy im naprzeciw. Przygotowujemy materiały promocyjne, które ułatwiają nawigację w sklepie po kategorii i przekładają się pozytywnie na sprzedaż. Jednym słowem, dążymy do tego, aby nasze wsparcie sprzedaży w tym kanale było realną wartością dla detalistów.
Obecnie czeka nas ogrom pracy związanej z uruchomieniem systemu kaucyjnego. Dla wielu detalistów będzie to znacząca zmiana, a my, jako duży producent, odpowiedzialny partner oraz współudziałowiec operatora, czyli firmy PSK – Polskiego Systemu Kaucyjnego, czujemy się w obowiązku pomóc w jej wdrożeniu. Chcemy zapewnić sprawny start systemu, szczególnie w małych sklepach, dla których to ogromna zmiana. Przypomnę, że szklana butelka zwrotna jest najpopularniejsza właśnie w tego rodzaju placówkach, co wiąże się ze zwyczajami zakupowymi konsumentów i wracaniem do tych samych punktów po kolejne zakupy.
W grudniu 2024 r. spółka Polski System Kaucyjny złożyła do Ministerstwa Klimatu i Środowiska wniosek o pozwolenie na prowadzenie systemu kaucyjnego. Podobnie jak Kaucja.pl będzie to operator utworzony przez konkurujących na co dzień producentów (Carlsberg Polska, Grupę Żywiec oraz Kompanię Piwowarską). Czy mogą Państwo przybliżyć kulisy powstania tego podmiotu? Jak oceniają Państwo stopień przygotowania branży piwnej do wdrożenia kaucji w polskim handlu od 1 października br.?
Postulowaliśmy wdrożenie systemu kaucyjnego w ciągu dwóch lat, zgodnie z praktyką innych europejskich krajów. Niestety, jedyne, co udało nam się wynegocjować z Ministerstwem Klimatu, to przesunięcie startu o kilka miesięcy. To wciąż bardzo krótki czas. Chcę podkreślić, że sztuką nie jest samo przygotowanie regulacji, lecz jej skuteczne i efektywne wdrożenie, a odpowiedzialność za ten proces została przerzucona na producentów.
Między innymi dlatego trzej najwięksi gracze na rynku piwa, w tym Carlsberg Polska, zdecydowali się powołać wspólnego operatora systemu – Polski System Kaucyjny. To, co nas charakteryzuje i łączy, to zbudowany przez lata system rotacji butelek zwrotnych. Naszym priorytetem jest utrzymanie sprawnie działającego modelu obrotu szklaną butelką zwrotną, a także zapewnienie naszym klientom profesjonalnej obsługi pozostałych frakcji. Mamy największe doświadczenie wśród polskich operatorów, bo przez ostatnich 30 lat budowaliśmy system obrotu szklaną butelką zwrotną – niezwykle efektywny i sprawny. Dziś zwrotność butelki kształtuje się na poziomie 92 %. Co ciekawe, ustawowym celem systemu kaucyjnego jest osiągnięcie 90 % poziomu zbiórki opakowań do roku 2029, czyli o 2 % mniej. Martwi to, że musimy zamknąć sprawnie działający system, a zarazem dostosować do nowych regulacji prawnych, co wiąże się z ogromnymi kosztami i reorganizacjami.
Jesteśmy po naprawdę wyczerpującym roku przygotowań systemowych, regulacyjnych, opakowaniowych dystrybucyjnych i wielu innych, bo tak szeroka jest penetracja tej zmiany. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by być gotowymi na 1 października.
W ilu krajach świata dostępne jest piwo Carlsberg? (Pozwolę sobie dodać informacyjnie, że szef naszego wydawnictwa sfotografował kilka lat temu najwyżej położony sklep spożywczy na świecie w Himalajach ponad 5 tys. m n.p.m., w którym oferowano puszki piwa Carlsberg).
Grupa Carlsberg posiada rozbudowaną sieć dystrybucyjną, obejmującą ponad 125 rynków w Europie, Azji, Ameryce Północnej i Łacińskiej, Afryce oraz Australii. Jesteśmy dumni, że nasze piwa trafiają w gusta konsumentów na tak wielu kontynentach.