Jan Bylica: Jesteśmy otwarci na innowacje

Aktualności

Jan Bylica: Jesteśmy otwarci na innowacje

Na łamach kwietniowego wydania „Poradnika Handlowca” ukazał się wywiad z Janem Bylicą, Prezesem Zarządu Frukt. W rozmowie poruszamy między innymi tematy pandemii i tego jak wpłynęła na rynek oraz sytuacji na rynku w związku z wojną w Ukrainie.

Marek Szymański: Zaczynał Pan w latach 90., gdy rodził się polski kapitalizm. Na początku była niewielka hurtownia, dziś to duża firma dystrybucyjna. Jakie przyjął Pan założenia biznesowe na najbliższe lata? Nowy asortyment produktów, nowe projekty?

Jan Bylica: Gdy w 1992 roku uruchomiłem pierwszą siedzibę hurtowni – a wtedy Frukt był firmą jednoosobową – wiedziałem, że tylko wielka determinacja, chęć ponoszenia ryzyka biznesowego, konsekwencja, wrodzony instynkt biznesowy i ciężka, naprawdę ciężka praca, mogą sprawić, iż odniosę sukces. Dziś Frukt to firma dystrybucyjna działająca na terenie południowej Polski. Warto nadmienić, iż Frukt pozostaje niezmiennie firmą ze 100% polskim kapitałem. Należymy do grona największych przedsiębiorstw regionu. We wszystkich swych projektach zatrudniamy ponad 500 pracowników. W ciągu trzydziestu lat istnienia daliśmy się poznać jako solidny i wiarygodny partner handlowy, laureat wielu nagród i wyróżnień handlowych. Frukt to własne, nowoczesne magazyny, ponad 10 tysięcy pozycji asortymentowych i 300 grup towarowych. To także flota licząca dziś ponad 100 samochodów różnej ładowności i przeznaczenia, 35 przedstawicieli handlowych oraz prawie 3 tysiące odbiorców miesięcznie.

Jakie inwestycje poczyniliście w ostatnich latach dla rozwoju biznesu?

Ciągle chcemy się rozwijać i realizować nowe inwestycje, budując wizerunek firmy przyjaznej, rzetelnej, mocno związanej z miastem i regionem. Jesteśmy otwarci na innowacje i angażujemy się w nowe projekty. Wdrożenie nowego systemu ERP, w dużej mierze skrojonego na miarę naszych potrzeb, dało nam wiele nowoczesnych narzędzi analitycznych, logistycznych i sprzedażowych. Budowa nowej hali magazynowej i modernizacja istniejących, w tym także chłodni i mroźni, pozwoliło nam z kolei zwiększyć powierzchnię składowania i usprawnić gospodarkę magazynową. Systematycznie powiększamy portfolio produktów, dostosowując naszą ofertę do oczekiwań rynku i potrzeb klientów. Dynamicznie rozwijamy projekty Fresh i HoReCa. Frukt Fresh to dystrybucja produktów chłodzonych, ze wskazaniem na nabiał, natomiast Frukt HoReCa dysponuje ponad tysiącem specjalistycznych produktów dedykowanych gastronomii.

W 2022 roku Frukt obchodzi trzydzieste urodziny. Jakich porad udzieliłby Pan tym, którzy są na początku tej drogi, w którą Pan wyruszył 30 lat temu?

W polskich realiach, w których wojna i 50 lat realnego socjalizmu zatrzymały rozwój przedsiębiorczości, 30 lat to zacny wiek. Za nami 30 lat doświadczeń i choć nie zawsze było łatwo, to nawet te trudniejsze doświadczenia przekuliśmy w sukces. Firma osiągnęła mocną pozycję rynkową, jest stabilna finansowo i gotowa na nowe wyzwania. Nie mogę żyć bez codziennej pracy. Nie musiałbym tego robić, bo z dumą mogę oznajmić, iż doczekałem się godnych następców, których obdarzam pełnym zaufaniem i bez nich nie bylibyśmy w miejscu, w którym się znajdujemy. Ciągle jestem jednak zaangażowany w funkcjonowanie firmy i procesy decyzyjne. Młodym ludziom radzę, aby odnaleźli w swym życiu pasję. Moje to pszczelarstwo, wędkarstwo i kolekcjonowanie starych przedmiotów związanych z rolnictwem i gospodarstwem domowym, które gromadzę w swoim skansenie. Podążając tą biznesową drogą pamiętajcie, że choć bywa pod górkę, to porażka jest tylko komunikatem zwrotnym, z którego mamy wyciągnąć wnioski, aby kolejny raz nie popełnić tych samych błędów, a nie powód do tego, by się poddawać. W tym miejscu, także za Państwa pośrednictwem, chcielibyśmy podziękować naszym partnerom biznesowym i naszym pracownikom za te wspólne lata i owocną współpracę.

Pandemia zmienia rynek FMCG. W jaki sposób wpłynęła na działalność Pańskiej firmy? Czy musieliście zmieniać strategię?

Pandemia zmieniła rzeczywistość, zmieniły się zachowania konsumenckie. W materii codziennego funkcjonowania firmy najbardziej istotnym było zachowanie ciągłości działania. Oprócz konieczności wprowadzenia narzuconych obostrzeń, musieliśmy wdrożyć szereg wewnętrznych procedur bezpieczeństwa. Przemodelowaliśmy także system pracy wszystkich działów firmy.

Poradnik Handlowca stara się być blisko handlu tradycyjnego, stara się pokazać jego atuty w zderzeniu z rynkiem e-commerce. Czy handel w tradycyjnych sklepach ustąpi miejsca zamówieniom on-line? Jakie ma Pan wnioski patrząc na rynek, ale i na swój biznes?

Uważam, że e-commerce stał się kolejnym kanałem dystrybucji, ale jeszcze długo e-commerce w pełni nie zastąpi tradycyjnego handlu. Zwłaszcza w branży FMCG. Specyfika rynku lokalnego, świeżość produktów, impulsowość zakupów, będą sprzyjać dotychczasowym formom sprzedaży. Wygoda jaką oferują nowoczesne technologie oraz zmiana stylu życia sprzyjać będą rozwojowi e-commerce. Dostrzegając te trendy także wśród naszych klientów, w ubiegłych latach wdrożyliśmy i intensywnie rozwijamy platformę sprzedażową online B2B dla naszych klientów o nazwie efrukt.pl. Platforma umożliwia dokonywanie zakupów przez 365 dni w roku, 24 godziny na dobę, z dowolnego urządzenia i miejsca. Chcemy dzięki niej dotrzeć także do nowych klientów. Jednak długo jeszcze nic nie zastąpi wizyty handlowca, choć zmieniać się będzie jego rola.

Od kilku tygodni z niepokojem przyglądamy się sytuacji za naszą wschodnią granicą. Co Pan o tym sądzi i jak może to wpłynąć na sytuację rynkową?

Na Ukrainie dzieje się wielka, niepojęta tragedia. Nie chcę podejmować się szczegółowej analizy politycznej i ekonomicznej, choć z pewnością wpłynie to na sytuację rynkową. Spodziewamy się napływu milionów uchodźców, którzy staną się konsumentami i część z nich będzie oddziaływać na rynek pracy. Trudno jednak przewidzieć, jakie będą długofalowe konsekwencje tej wojny. Nie jesteśmy wobec obecnej sytuacji obojętni. Od początku zaangażowaliśmy się w pomoc ofiarom wojny. Wspieramy rodziny naszych ukraińskich pracowników. Pomagamy lokalnym samorządom. Wspólnie z jedną z organizacji pożytku publicznego przygotowaliśmy wysyłkę produktów spożywczych na Ukrainę. Dodatkowo uruchomiliśmy akcję, w ramach której, 1% ze sprzedaży wybranych produktów przeznaczony zostanie na zakup najbardziej niezbędnych produktów, które przekazane zostaną potrzebującym. Także nasi pracownicy włączyli się w akcję pomocową.