Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) wskazuje, że system kaucyjny musi być przede wszystkim wygodny dla konsumenta – dlatego FPP pozytywnie ocenia wiele elementów zaproponowanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska we wpisie ustawy o systemie kaucyjnym do wykazu prac rady ministrów.
Dobrym rozwiązaniem jest rezygnacja z obowiązku posiadania paragonu oraz stworzenie jednego systemu na poziomie całego kraju, zarządzanego przez wprowadzających. FPP postuluje, by przedstawiciele handlu – jako ważni gracze systemu kaucyjnego – mieli możliwość udziału w strukturach operatora. Takie rozwiązanie pozwoli na harmonijna współpracę producentów i handlu dla wygody konsumenta oraz osiągnięcie jak najwyższej skuteczności systemu. Według FPP system trzeba też koniecznie rozszerzyć o puszki aluminiowe.
Tylko sprawnie działający system pozwoli na uzyskanie wymaganych w dyrektywie UE poziomów zbiórki butelek jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych – czyli 77% już w 2025 roku oraz 90% w 2029 roku. Doświadczenia innych krajów europejskich pokazują, iż w systemach kaucyjnych/depozytowych zbiera się ponad 90% takich opakowań.
– O ile z informacji wpisanych do wykazu prac Rady Ministrów wynika kilka pozytywnych rozwiązań dotyczących zarządzania systemem, to dyskusyjny pozostaje zaproponowany przez Ministerstwo zakres systemu – podkreśla Sylwia Szczepańska, Dyrektor ds. dialogu Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP), Ekspert Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE). – Według przedsiębiorców zrzeszonych w naszej organizacji w systemie powinna się znaleźć jeszcze puszka aluminiowa. Po wdrożeniu systemu kaucyjnego na opakowania z tworzyw sztucznych oraz z puszek przyjdzie czas na ocenę jego efektów i zastanowienie się nad pozostałymi opakowaniami po napojach. Szczególnie jeśli chodzi o tak często znajdowane w naszych lasach i przydrożnych rowach odpady szklane po alkoholach. Należy pamiętać, że im szerszy zakres systemu, tym lepszy efekt ekologiczny – który powinien być decydującym argumentem. Ponadto, jeśli już tworzymy system uzasadnione jest dołączenie kolejnych frakcji – które będą miały szansę osiągnąć wyższe poziomy i zmniejszyć koszt jednostkowy całej zbiórki. Objęcie kaucją tylko jednego rodzaju opakowań powoduje zaburzenie w wyborze konsumentów i w efekcie może obniżyć możliwy efekt ekologiczny. Większość systemów kaucyjnych obejmuje puszkę aluminiową – np. bliskie nam Słowacja, Estonia, Litwa czy kraje skandynawskie. Holandia zdecydowała właśnie o rozszerzeniu swojego systemu kaucyjnego o puszkę aluminiową. Jednak rozszerzenie w przyszłości działającego już systemu o kolejne frakcje powoduje, że będzie trzeba ponieść koszty dostosowania systemu do nowego rodzaju opakowań, które będą wyższe niż w przypadku tworzenia systemu od początku dla dwóch frakcji. Dlatego też postulujemy o rozszerzenie zakresu systemu o puszkę aluminiową – dodaje.
System kaucyjny jest wyczekiwany przez Polaków – badania przeprowadzone przez IBRIS pokazują 95% poparcia dla utworzenia w naszym kraju systemu depozytowego. Polacy zdają sobie sprawę z nieuchronności zmian związanych z ochroną klimatu i środowiska. Również przedsiębiorcy są gotowi na zmiany, zwiększone obowiązki i przede wszystkim koszty. Jednak tworzone regulacje muszą być racjonalne i wypracowane we współpracy ze środowiskiem wprowadzających i innych uczestników systemu.
źródło: informacja prasowa