Minister zdrowia, Izabela Leszczyna poinformowała, że zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw na razie nie zostanie wprowadzony. Izabela Leszczyna przyznała, że w rządzie nie ma jednomyślności w tej sprawie. – Niestety nie udało się przekonać kolegów z rządu. Koledzy z resortów gospodarczych uważają, że to będzie nierówne traktowanie podmiotów – stwierdziła. Podkreśliła także, że w tej kwestii konieczny jest konsensus całego rządu.
Minister poinformowała, że ustawa dotycząca zakazu sprzedaży alkoholu od kilku miesięcy znajduje się w zespole programowania prac rządu, a w najbliższych dniach prawdopodobnie trafi do konsultacji społecznych.
Nowe przepisy wprowadzą m.in. obowiązek pakowania alkoholu o pojemności do 300 ml wyłącznie w szklane lub metalowe opakowania. Dodatkowo sprzedaż będzie możliwa jedynie w postaci płynnej, a na wydzielonych stoiskach w sklepach zostanie zakazana promocja cenowa.
Odnosząc się do sprzedaży alkoholu w Internecie, minister wskazała, że konieczne jest opracowanie systemu zabezpieczającego dzieci i młodzież przed dostępem do napojów alkoholowych, co będzie zadaniem Ministerstwa Cyfryzacji.
– Zabraniamy sprzedaży – dzieciom się nie sprzedaje, ale sprzedawca będzie miał obowiązek poprosić o dowód – jeśli będzie miał wątpliwość, a dzisiaj ma prawo– powiedziała także minister.
– Mamy od tego Państwową Inspekcję Handlową, która jest zobowiązana, by to weryfikować i będzie to robić. Wpisujemy do ustawy tak przy papierosach, jak przy alkoholu, że PIH jest właściwa do kontroli – dodała Leszczyna.
źródło: RMF FM
oprac.: K. Walkowiak
