Wzrost kradzieży w sklepach przewidywaliśmy już w lipcu

Wzrost kradzieży w sklepach przewidywaliśmy już w lipcu

03 listopada 2022

W pierwszej połowie 2022 r. Komenda Główna Policji odnotowała wzrost liczby kradzieży klasyfikowanych jako przestępstwo o 28%, w porównaniu do analogicznego okresu minionego roku. Drobniejszych kradzieży, traktowanych jako wykroczenia, odnotowano o 13% więcej. To zjawisko sprawia, że właściciele sklepów decydują się na zabezpieczanie blokadami antykradzieżowymi nawet takich podstawowych artykułów, jak masło.

– Widzimy niepokojący wzrost liczby kradzieży. Myślę, że ludzie kradną częściej, bo ich sytuacja ekonomiczna jest coraz gorsza, a ceny idą w górę. Ale o ile jeszcze do niedawna robili to w sprytny sposób i trzeba było się przyłożyć, żeby wykryć kradzież, teraz wystarczy, że jesteśmy czujni – mówi Katarzyna Hamal, menadżerka ochrony w firmie Seris Konsalnet.

– Sporo jest kradzieży o dużej wartości. Zdarza nam się zatrzymywać grupy osób, które w ciągu kilku godzin w kilku sklepach potrafią ukraść produkty o łącznej wartości nawet 7 tys. zł. – dodaje Katarzyna Hamal.

Prawdziwą plagą stały się kradzieże przy kasach samoobsługowych. Co niepokojące, menadżerka ochrony zaobserwowała wzrost kradzieży wśród dzieci i młodzieży. Kraść zaczynają już 10-latki.

Wzrost kradzieży w sklepach przewidywaliśmy już w lipcowym wydaniu „Poradnika Handlowca”. Temat ten poruszył Wiesław Generalczyk, w reakcji na projekt Ministerstwa Sprawiedliwości podwyższenia z 500 do 800 złotych kwoty, od której kradzież przestaje być wykroczeniem, a staje się przestępstwem.

Źródło: kobieta.wp.pl