Słowo wstępne red. naczelnego “PH”: Właściciele małych sklepów i sprzedawcy darzeni szacunkiem przez Polaków

Aktualności

Słowo wstępne red. naczelnego “PH”: Właściciele małych sklepów i sprzedawcy darzeni szacunkiem przez Polaków

27 sierpnia 2025

W lipcu zajrzałem do „Rankingu prestiżu zawodów i specjalności 2025 r.”. Agencja SW Research przebadała w kwietniu br. reprezentatywną grupę 1 000 Polaków w wieku od 16 do 80 lat. Każdy coroczny raport pokazuje nam szacunek do wykonywanych zawodów – kryje się za tym chęć uhonorowania danego fachu i docenienie wysiłku włożonego przez pracowników w spełnianie swoich obowiązków. Jak wynika z badania, jedne zawody szanujemy bardziej, inne nieco mniej, są również i takie, których nie darzymy sympatią i nie kojarzymy z wiarygodnością.

W tegorocznym sondażu czołowe miejsca zdecydowanie utrzymują, zresztą od lat, strażacy i ratownicy medyczni, następnie lekarze, farmaceuci, pielęgniarki, ale co ciekawe – po raz pierwszy w zestawieniu pojawili się strażnicy graniczni. Dokładnie w środku tabeli, co powinno nas bardzo cieszyć, zostali sklasyfikowani (24. i 25. miejsce) właściciele małych sklepów, a zaraz za nimi sprzedawcy. Minimalnie, tylko o jedno miejsce, wyprzedzają ich sędziowie. Za handlowcami plasują się z kolei policjanci (zapewne pracownicy pozostałych organów bezpieczeństwa) oraz dziennikarze. Ostatnią dziesiątkę, czyli miejsca od 42 do 51, uzupełniają natomiast, co może budzić niepokój, ministrowie, senatorowie, europosłowie, posłowie (wszystkich opcji!), a na samym końcu rankingu znajdują się youtuberzy i… influencerzy.

Warto wiedzieć, że w naszym kraju istnieje ok. 360 samych zawodów regulowanych, a więc takich, które wymagają zdania egzaminów lub zdobycia licencji. To jednak nie koniec, ponieważ w indeksie alfabetycznym z 2025 r., stanowiącym część Klasyfikacji Zawodów i Specjalności (KZiS) na potrzeby rynku pracy, wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej, wymieniono 2543 zawody i specjalności. Skąd zatem takie uznanie dla handlowców?

Sądzę, że jest to nagroda za ciężką pracę (nie tylko w branży FMCG), wykonywaną nierzadko od rana do wieczora. To również wyróżnienie za odwagę w sytuacjach, w których bardzo często pracujące w sklepach kobiety spotykają się z agresją, m.in. pijanych konsumentów lub sprawców kradzieży. Poza tym to wyraz docenienia wielu handlowców, Pań i Panów, utrzymujących pozytywne relacje z klientami. Zazwyczaj nie chodzi wyłącznie o sprzedaż artykułów spożywczych, kosmetyków czy detergentów. Nie są to też jedynie krótkie pogawędki przy kasie. Rozmowy z konsumentami, szczególnie w mniejszych placówkach, stanowią podstawę budowania zaufania i relacji trwających latami. Być może właśnie ta umiejętność okazała się czynnikiem decydującym o wysokiej ocenie wystawionej właścicielom i handlowcom w małych polskich sklepach.

Wiesław Generalczyk, Prezes Wydawnictwa i Redaktor Naczelny “Poradnika Handlowca”

źródło: “Poradnik Handlowca” – sierpień 2025