Mimo inflacji i rosnących cen zdecydowana większość – bo aż 7 na 10 Polaków – nie zamierza ograniczać zawartości swojego wielkanocnego koszyka zakupowego. To główny wniosek z badania przeprowadzonego przez Research Collective. Planowane wydatki na świąteczne zakupy spożywcze wzrosną w stosunku do ubiegłego roku – przeznaczymy na nie od 338 zł w przypadku par bezdzietnych, do 453 zł dla reprezentantów tzw. „pustych gniazd”, czyli osób, których potomkowie rozpoczęli już samodzielne życie. Rodziny mieszkające z dziećmi wydadzą natomiast 442 zł.
Badanie dotyczące wielkanocnych zwyczajów zakupowych Polaków zostało przeprowadzone na zlecenie Netto Polska w marcu tego roku i obejmowało trzy grupy konsumentów: pary bezdzietne, rodziny mieszkające z dziećmi do 18. roku życia oraz „puste gniazda”. W ramach ankiety zapytano respondentów m.in. o to, ile czasu spędzają na zakupach przed Wielkanocą, ile pieniędzy przeznaczą na świąteczne artykuły spożywcze, jakie produkty cieszą się największym powodzeniem na wielkanocnym stole oraz co robią z niezjedzonymi potrawami. Co mówią wyniki?
Świąteczny budżet
Najmniej zaangażowane w przygotowania do Wielkanocy są pary bezdzietne, które najczęściej wybiorą się na święta do rodziny lub spędzą je w domu w swoim gronie. Przedstawiciele tej grupy na zakupy poświęcą najmniej czasu (średnio 129 minut) i szacują, że przeznaczą na nie ok. 338 PLN.
Z kolei rodziny z dziećmi zamierzają w większości spędzić święta w gronie domowników. Tak zadeklarowało 58% badanych w tej grupie. Połowa z nich przewiduje, że wydatki na zakupy świąteczne będą wyższe niż w zeszłym roku i wyniosą średnio 442 PLN, podczas gdy w sklepie spędzą 139 minut.
Najwięcej czasu i środków na przygotowania do świąt przeznaczą przedstawiciele „pustych gniazd”. Ponad połowa tej grupy będzie gościć u siebie najbliższą rodzinę, co wymaga odpowiednich przygotowań. W tym segmencie wydatki na zakupy wyniosą średnio 453 PLN, a czas spędzony na zakupach przekroczy 2,5 godziny (156 minut). Również ta grupa spędzi najwięcej czasu, przygotowując potrawy.
Co wkładamy do koszyków i gdzie kupujemy?
Polacy nie planują ograniczać zakupów – tak deklaruje 7 na 10 ankietowanych bez względu na grupę. Także miejsca robienia zakupów są podobne dla wszystkich – aż połowa z nas uda się na przedświąteczne zakupy do dyskontów, a tylko nieco ponad 1/4 wybierze się na nie do hipermarketów. Zdecydowana większość osób w każdym segmencie będzie posługiwała się przygotowaną listą zakupów, przy czym „puste gniazda” charakteryzują się największą tendencją do wychodzenia poza nią (64%).
Gotujemy sami
Badanie pokazało, że pod względem przygotowywania potraw świątecznych Polacy są tradycjonalistami i preferują własne wyroby. Świąteczne dania gotowe spotykają się z rosnącym zainteresowaniem w grupie par bezdzietnych – 16% osób więcej niż w zeszłym roku sięgnie tu po tzw. gotowce. Zdecydowana większość respondentów w każdej grupie zamierza jednak własnoręcznie przygotować potrawy z wcześniej zakupionych składników. Takie plany zdradzają szczególnie często przedstawiciele pustych gniazd, wśród których chęć gotowania jest największa – zgłasza ją aż 83% ankietowanych.
Obowiązkowe pozycje
W badaniu nie mogło zabraknąć pytania o zawartość koszyka zakupowego Polaków. Na pewno znajdą się w nim jaja, pieczywo, majonez, wędliny, masło, świeże warzywa, biała kiełbasa i chrzan. Produkty te zamierzają kupić przedstawiciele wszystkich grup. Co ciekawe po produkty takie jak schab, ćwikła, ser biały, czy bakalie najchętniej sięgają „puste gniazda”, co może wynikać z najsilniejszego przywiązania przedstawicieli tej grupy do tradycji i chęci powtarzania świątecznych rytuałów.
Pod względem dań, które zagoszczą na polskich stołach, wyniki nie są zaskakujące – bezwzględnie królują jaja w różnej postaci, które poda zdecydowana większość Polaków (75% w grupie rodzin bez dzieci, 90% wśród rodzin z dziećmi do 18. roku życia i 93% wśród „pustych gniazd”). Na drugim miejscu znalazły się wędliny (odpowiednio 67%, 80% i 82%), a podium uzupełnia żurek/biały barszcz (odpowiednio 65%, 71%, 77%). Z mody nie wychodzi sałatka jarzynowa, która znajdzie się na stole u większości ankietowanych (odpowiednio 61%, 72%, 74%)
Źródło: Netto
