W wielu miejscach w Polsce pogoda w ten weekend przekroczy nawet 30 stopni Celsjusza, dlatego bardziej aktywnie podejdźmy do nawadniania organizmu. Zwiększmy liczbę wypijanych płynów tak, by system chłodzenia ciała działał bez zarzutów. Pot parując z powierzchni ciała odbiera skórze ciepło. Zatem pijmy więcej, niż podpowiada pragnienie. Picie wody to także sposób na utrzymanie wydolności podczas wysiłku fizycznego. Reguluje procesy metaboliczne i usprawnia pasaż jelitowy. Wspomaga również naturalne procesy oczyszczania ustroju ze szkodliwych produktów przemiany materii oraz przyspiesza transport składników odżywczych do poszczególnych komórek ciała.
Dobowa utrata wody sięga 2,5 litra, choć wiele zależy od płci, wieku, wagi, aktywności fizycznej danej osoby oraz temperatury i wilgotności otoczenia.
Warto także zwrócić uwagę na odzież – niech nie będzie zbyt przylegająca do ciała. Część promieni słonecznych będzie przez nią zatrzymywana. Im jaśniejszy kolor stroju, tym oddziaływanie promieni słonecznych staje się mniej uciążliwe. W luźnym ubraniu powietrze krążące między tkaniną a ciałem izoluje skórę od ciepła nagrzanej tkaniny. Polecamy luźne jasne ubrania o splocie płóciennym, na przykład z lnu. Pamiętajmy także o okularach i czapce, by przed słońcem ochronić oczy oraz głowę.