Dzięki ustawie o przewadze kontraktowej UOKiK ma możliwość realnej pomocy polskim rolnikom. Urząd może interweniować w przypadku, kiedy duży przedsiębiorca wykorzystuje swoją pozycję wobec mniejszych dostawców. Grozi za to kara do 3% jego obrotu. Możliwe jest również zobowiązanie spółki do zmiany praktyki, co może szybko poprawić sytuację jej kontrahentów.
Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o organizacji niektórych rynków rolnych oraz ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi. Nowe przepisy m.in. zakazują sprzedaży produktów rolniczych poniżej ceny referencyjnej. Będzie ona ogłaszana raz do roku przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi i będzie dotyczyła wybranych produktów.
– Ustawa przyjęta na mój wniosek przez RM jest jedną z najważniejszych w porządkowaniu rynku surowców rolnych – podkreślił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski i dodał, że oparcie relacji handlowych z rolnikami na umowach kontraktacyjnych, podpisanych z odpowiednim wyprzedzeniem, zawierających najważniejsze ustalenia dotyczące ilości surowca, jego jakości, miejsca dostaw, terminów płatności i ewentualnych kar umownych jest pierwszą próbą, od rozpoczęcia przemian ustrojowych w Polsce w 1989 r., ucywilizowania handlu i wyeliminowania złodziei żerujących na pracy rolników.
Problem wykorzystywania przewagi kontraktowej dotyczy całej Unii Europejskiej. W ok. 20 krajach istnieją różnego rodzaju regulacje prawne bądź kodeksy dobrych praktyk. Wkrótce przepisy chroniące słabszą stronę umów w sektorze rolno-spożywczym będą jednakowe w całej Unii Europejskiej. W kwietniu 2019 r. została uchwalona dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie nieuczciwych praktyk handlowych w relacjach między przedsiębiorcami w łańcuchu dostaw produktów rolnych i spożywczych.
– Nasza ustawa o przewadze kontraktowej zawiera już wiele rozwiązań, które znajdą się w przepisach wszystkich krajów Unii. Dodatkowo wzmocniona zostanie jeszcze pozycja dostawców, m.in. poszerzony będzie katalog nieuczciwych praktyk – mówi Piotr Adamczewski, dyrektor Delegatury UOKiK w Bydgoszczy.
Dyrektywa przewiduje wprowadzenie listy czarnych praktyk, które będą automatycznie i w każdym przypadku zakazane w umowach. Będzie to m.in. anulowanie przez nabywcę dostawy szybko psujących się produktów z krótkim wyprzedzeniem, odmowa pisemnego potwierdzenia warunków umowy, żądanie płatności niezwiązanych ze sprzedażą produktów czy też grożenie działaniami odwetowymi, jeśli dostawca będzie korzystał ze swoich ustawowych uprawnień.
Wymienione są również praktyki określane jako szare. Nie będą one zakazane automatycznie, ale nie będzie można ich stosować, jeżeli nie zostaną wcześniej uzgodnione i jednoznacznie wpisane do umowy. Dotyczy to m.in. pobierania od dostawców dodatkowych opłat związanych np. z promocjami, przechowywaniem, wprowadzaniem nowych produktów.
Foto: Pixabay