Jak wskazuje najnowszy raport Coface „Niewypłacalność firm w Polsce w I kwartale 2023 r.”, sądy ogłosiły postanowienia o upadłości i restrukturyzacji 351 polskich firm. Wynika z tego, że niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce wzrosła o 31% w porównaniu z ostatnim kwartałem 2022 r., a wzrost niewypłacalności dotyczy każdej branży. Do 3 kwietnia br. ogłoszono łącznie 1252 niewypłacalności polskich przedsiębiorstw, co stanowi 45% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2022 r.
Autorzy raportu zwrócili uwagę, że firmy w Polsce „prosperują w warunkach pełnych obaw o dalsze kształtowanie się popytu, podczas gdy inne wyzwania, w tym wyższe koszty działalności, komponentów używanych w produkcji czy braki kadrowe, nadal pozostają istotnymi barierami w prowadzeniu biznesu”. Dodano, że „statystyki branżowe wskazują na wzrost niewypłacalności w każdej branży”.
– Liczba niewypłacalności w handlu wzrosła w 1 kwartale o 26%, przy czym handel, zaraz po usługach, zajmował drugą pozycję w ogólnej liczbie likwidowanych lub restrukturyzowanych przedsiębiorstw, z udziałem 22%. Dynamika sprzedaży detalicznej w cenach stałych w styczniu obniżyła się o 0,3%, zaś w lutym aż o 5,5% rdr. Spadki notowały takie kategorie jak paliwa (wpływ zniesienia tarczy antyinflacyjnej), meble, RTV, AGD oraz prasa i książki. Pogłębiająca się erozja siły nabywczej konsumentów przesuwa zakupy w stronę artykułów pierwszej potrzeby kosztem dóbr trwałych. Dodatkowo powoli następujący odpływ emigrantów z Ukrainy zmniejsza obroty handlu, stąd w kolejnych miesiącach możliwe jest dalsze utrzymanie negatywnej dynamiki ze względu na wysoką bazę. Wśród 280 niewypłacalnych przedsiębiorstw handlowych w 1 kwartale’23, 78% stanowiły jednoosobowe działalności gospodarcze. Widać, że mniejsze podmioty z trudem radzą sobie z rosnącymi kosztami, konkurencją większych graczy oraz wrażliwością cenową polskiego klienta – komentuje Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka w Coface w Polsce.
Według prognoz Coface wzrost gospodarczy Polski w tym roku wyniesie 1%, „co jest jednym z najniższych wskaźników od czasu transformacji gospodarczej, z wyjątkiem pandemicznej recesji w 2020 r.”
Odporność polskiej gospodarki na zawirowania, w tym wpływ konsekwencji gospodarczych wynikających z wojny w Ukrainie, była dość zaskakująca i długa, jednak staje się coraz słabsza – ocenił główny ekonomista Coface w Polsce i w Regionie Europy Centralnej Grzegorz Sielewicz. Dodał, że „już ostatni kwartał ubiegłego roku zakończył się ujemną dynamiką rozwoju gospodarczego (w ujęciu kwartał do kwartału), a techniczna recesja zagraża polskiej gospodarce”.
