Od 10 do 12 maja Litwini będą strajkować przeciwko stale rosnącym cenom w swoich supermarketach, które w ostatnim czasie wzrosły nawet trzykrotnie. Zapowiadają, że przez 2 dni nie będą robić zakupów u siebie. Oznacza to, że jeszcze więcej Litwinów pojawi się w Suwałkach.
„Nie pójdę do supermarketu” – to hasło przewodnie strajku. Setki tysięcy obywateli Litwy chce właśnie w taki sposób dać upust swojemu niezadowoleniu ze stale rosnących cen towarów w litewskich supermarketach i skłonić przedsiębiorców do powrotu do cenowej rzeczywistości.
źródło: www.suwalki.info