W przyszłym roku ma zacząć obowiązywać system kaucyjny, który obejmie między innymi szklane butelki. Pomysł ten jednak budzi wątpliwości. Kilkanaście organizacji, związanych z produkcją i recyklingiem opakowań szklanych wraz z przedstawicielami handlu, wystosowało apel do premiera M. Morawieckiego, Ministra Klimatu i Środowiska oraz Ministra Rozwoju i Technologii o nieobejmowanie butelek szklanych systemem kaucyjnym.
„[…] organizacje branżowe, producenci wprowadzający na rynek napoje w butelkach szklanych jednorazowych, przedstawiciele handlu, producenci opakowań szklanych, organizacje odzysku surowców wtórnych, stoją na stanowisku, że butelki szklane jednorazowe powinny pozostać w gminnych systemach zbiórki i segregacji odpadów opakowaniowych, natomiast nie powinny być objęte projektowanym systemem kaucyjnym” – czytamy w komunikacie.
Na ten temat wypowiedział się także Piotr Kardas, sekretarz Związku Pracodawców “Polskie Szkło”. „Jako branża producentów i recyklerów szkła nie popieramy włączenia butelek jednorazowych do systemu kaucyjnego. Na rynek każdego roku trafia ok. 600 tys. ton szklanych butelek jednorazowych, które w większości z powodzeniem zbierane są już w gminnych systemach zbiórki. Warto podkreślić tę skalę, bo m.in. ona budzi sprzeciw branży handlowej, co motywuje ona brakiem dodatkowego miejsca na puste butelki szklane” – powiedział.
Obecnie zbiórką szkła zajmują się gminy. Przedstawiciel branży podkreśla, że objęcie butelek szklanych systemem kaucyjnym nie sprawi, że gminy będą mogły zrezygnować ze zbiórki szkła innego rodzaju. „Wręcz przeciwnie, zostaną z systemem, w którym zbierze się im połowę surowca, bo mieszkańcy powinni wrzucać do pojemników tylko słoiki. Jednocześnie wciąż będą musiały w ten system inwestować i spełniać coraz wyższe cele w zakresie recyklingu. Tymczasem najbardziej efektywnym sposobem zwiększenia recyklingu szkła są systemy gminne, współfinansowane w ramach ROP. Potwierdzają to europejskie przykłady — spośród 10 państw Unii Europejskiej, które osiągają najwyższe poziomy recyklingu szkła (stabilnie powyżej 80%), tylko w trzech (Dania, Finlandia i Niemcy) część jednorazowych opakowań szklanych jest zbierana w systemie kaucyjnym” — czytamy.
Ponadto system obejmujący szklane butelki będzie wymagał stworzenia nowego łańcucha logistycznego, co z kolei wygeneruje dodatkowe koszty, a także zwiększy ślad węglowy. „W przypadku zbiórki szkła w sklepach zamiast w gminnych pojemnikach ślad węglowy może być wyższy nawet 2-3 razy. Także koszty operacyjne systemu depozytowego w innych krajach UE są dla szkła ponad 2 razy wyższe niż w systemach pojemnikowych” – mówi.
źródło: teraz-srodowisko.pl