Wafelki impulsowe to popularna przekąska, po którą często sięgają klienci sklepów małoformatowych do 300 mkw. Wafelki, podobnie zresztą jak i batony, najlepiej sprzedają się jesienią – ich sprzedaż rośnie skokowo wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, ponieważ tego typu słodkości często trafiają do szkolnego tornistra jako zamiennik lub dodatek do drugiego śniadania.
W sklepach małoformatowych sprzedaż wafelków impulsowych utrzymuje się na podobnym poziomie od poniedziałku do piątku, ale wyraźnie spada w soboty i niedziele. Szczyt sprzedaży tego typu słodyczy przypada na godziny popołudniowe – prawie co trzecia transakcja zakupu wafelków impulsowych ma miejsce między godziną 14.00 a 18.00, choć produkty te często trafiają do koszyków klientów rano (5-6% transakcji zakupu tych produktów zdarza się między godziną 7.00 a 8.00).
Klienci sklepów małoformatowych mają do wyboru średnio około 15 wariantów takich produktów. Producenci wafelków impulsowych nieustannie urozmaicają swoją ofertę, wprowadzając nowe smaki lub gramatury albo edycje limitowane, jednak jak pokazują dane CMR, klienci od lat najchętniej sięgają po topowe, regularne warianty najpopularniejszych marek, a spośród rozmaitych smaków nadzienia wafelków najczęściej wybierają kakaowe lub czekoladowe.
Liderem sprzedaży wafelków impulsowych w sklepach małoformatowych jest firma Mondelez z marką Prince Polo – w 2017 r. odpowiadała ona za 27% wartości sprzedaży tej kategorii. Jej główni konkurenci to firmy Colian (marka Grześki), I.D.C. Holding (marka Góralki) i Nestlé z marką Princessa. W ostatnich 12 miesiącach w sklepach małoformatowych na paragonach najczęściej pojawiały się wafelki Prince Polo Classic X XL 50 g, Grześki o smaku kakaowym w opakowaniu 50 g, Góralki o smaku mlecznym oraz wafelki Knoppers.
Autor: Elżbieta Szarejko, CMR
