Baterie elektryczne mają znikomy udział w obrotach sklepów małoformatowych do 300 mkw., mimo to większość tego typu placówek decyduje się na włączenie ich do asortymentu, by dać klientom możliwość sięgnięcia po nie, np. przy okazji zakupów spożywczych. Baterie sprzedają się przez cały rok, ale zdecydowanie najwięcej transakcji z tą kategorią notuje się w grudniu, ponieważ często są one niezbędnym uzupełnieniem zabawek i innych urządzeń kupowanych na prezent gwiazdkowy dla najbliższych.
Największą popularnością niezmiennie cieszą się baterie typu paluszki – odpowiadają one za ok. 80% wartości sprzedaży baterii w sklepach małoformatowych. Warto odnotować, że wciąż częściej do koszyków trafiają paluszki typu AA, przy czym w grudniu ich przewaga jest nieco większa niż w pozostałych miesiącach. Jak pokazują dane CMR, w całym 2017 r. w sklepach małoformatowych do 300 m2 udziały cieńszych wariantów (AAA) zarówno w wartości sprzedaży, jak i w liczbie transakcji baterii paluszków wynosiły ok. 40%.
Klienci małoformatowych sklepów spożywczych mogą wybierać średnio spośród 3 wariantów paluszków. Najszerszą dystrybucję udało się zbudować markom Varta i Duracell. Od lat liderem sprzedaży baterii paluszków w tym formacie placówek jest firma Varta – w 2017 r. odpowiadała ona za 25% obrotów kategorią. Na kolejnych miejscach znalazły się firmy Energizer i Panasonic, a tuż za podium uplasował się Duracell. Pod względem liczby transakcji dwa pierwsze miejsca należą do marek Varta i Panasonic – w minionym roku produkty tych firm pojawiały się na co piątym paragonie z bateriami typu paluszki.
Elżbieta Szarejko, CMR