Zgodnie z prognozą USDA (U.S. Department of Agriculture) światowa produkcja nasion i owoców najważniejszych roślin oleistych w sezonie 2019/2020 zmniejszy się do 580,1 mln t wobec 597,2 mln t w sezonie 2018/2019 (-2,8%), głównie ze względu na niższe zbiory soi (-4,7%). Spadek produkcji soi w znacznym stopniu będzie wynikać z obniżenia jej zbiorów w USA (-19,6%) ze względu na niższą powierzchnię zasiewów (efekt niesprzyjających warunków agrometeorologicznych podczas zasiewów oraz niskiej opłacalności produkcji soi w USA w poprzednich kwartałach). Spadek zbiorów prognozowany jest także w Argentynie (-2,4%), podczas gdy produkcja soi w Brazylii wzrośnie (+7,7%), a ona sama stanie się jej największym producentem na świecie.
Zgodnie z prognozą USDA globalne zużycie nasion i owoców roślin oleistych w sezonie 2019/2020 zwiększy się do 592,6 mln t wobec 584,2 mln t w sezonie 2019/2020 (+1,4%). W efekcie, po uwzględnieniu zapasów początkowych, zapasy końcowe nasion roślin oleistych w sezonie 2019/2020 zmniejszą się o 9,6% r/r i wyniosą 117,4 mln t, a wskaźnik zapasy końcowe/zużycie wyniesie 19,8% wobec 22,2% poprzednim sezonie. Mimo wyraźnego spadku wskaźnik pozostanie jednak na wysokim na tle historycznym poziomie.
Zgodnie z szacunkami USDA produkcja rzepaku w sezonie 2019/2020 zmniejszy się do 68,2 mln t wobec 72,4 mln t w sezonie 2018/2019 (-5,9%). Jest to związane przede wszystkim z jego niższymi zbiorami w UE (-15,1%) oraz Kanadzie (-6,6%). Zmniejszy się także zużycie rzepaku, które w sezonie 2019/2020 wyniesie 70,3 mln t wobec 71,8 mln t w sezonie 2018/2019 (-2,1%). W efekcie zapasy końcowe na rynku rzepaku w sezonie 2019/2020 zmniejszą się do 6,3 mln t wobec 8,4 mln t w sezonie 2018/2019 (-25,1%), a wskaźnik zapasy końcowe/zużycie spadnie do 9% wobec 11,7%, choć pozostanie jednak na relatywnie wysokim na tle historycznym poziomie.
Ostatnie tygodnie przyniosły bardzo silny spadek cen roślin oleistych na światowych giełdach, co było efektem wyprzedaży na rynkach surowcowych ze względu na epidemię COVID-19. Dodatkowym czynnikiem pogłębiającym spadek cen roślin oleistych są obniżające się ceny ropy naftowej, które oznaczają spadek popytu na surowce rolne wykorzystywane do produkcji biopaliw. Co więcej, perspektywy popytu na rośliny wysokobiałkowe pozostają niekorzystne ze względu na pogłębiający się spadek produkcji trzody chlewnej w Chinach. Dodatkowo, przy założeniu, że tegoroczne warunki agrometeorologiczne wśród największych światowych producentów roślin oleistych ukształtują się na poziomie średniej wieloletniej można oczekiwać, że sezon 2020/2021 przyniesie wzrost ich podaży, co również będzie negatywne dla cen.
Uwzględniając tendencje na globalnym rynku roślin oleistych oraz czynniki krajowe eksperci banku Credit Agricole prognozujemy, że cena rzepaku w Polsce na koniec 2020 r. wyniesie 1625 zł/t, a na koniec 2021 r. ukształtuje się na poziomie 1650 zł/t. Głównym czynnikiem ryzyka dla tego scenariusza są warunki agrometeorologiczne wśród największych producentów roślin oleistych, kształtowanie się cen ropy naftowej, a także przebieg epidemii COVID-19.
Źródło: AgroMapa Credit Agricole
Foto: Pixabay