Siła kobiety w biznesie

Detal/Hurt

Siła kobiety w biznesie

15 marca 2024

Kobiety-przedsiębiorczynie charakteryzuje przede wszystkim odwaga i determinacja. Nie boją się podejmować ryzyka, jeśli wierzą, że zapewni to realizację ich pomysłów. Kobiece biznesy świetnie też radzą sobie w social mediach – czego przykładem jest firma Pani Marty Uszyńskiej, właścicielki sklepu odzieżowego.

 Kobiety coraz częściej stają się aktywnymi przedsiębiorczyniami i coraz chętniej podejmują decyzje o założeniu własnej firmy. Proszę opowiedzieć kiedy u Pani zrodził się pomysł założenia własnego biznesu?

Pomysł na założenie własnej firmy narodził się stopniowo. Odkąd pamiętam interesowałam się modą, jako nastolatka kupowałam czasopisma modowe, bo w tamtych czasach było to główne źródło inspiracji. Gdy w wieku 18 lat zdobyłam stanowisko managera w renomowanej firmie kosmetycznej, nie zdawałam sobie sprawy, że to tylko początek fascynującej podróży w świat własnego biznesu. Kolejne 10 lat spędziłam w korporacyjnym środowisku, gdzie nie tylko zajmowałam się sprzedażą, szkoleniami i rekrutacją klientów, ale także prowadziłam stacjonarne sklepy z odzieżą damską oraz dziecięcą. W mojej drodze do założenia własnej firmy układały się lata intensywnej pracy, zdobywania doświadczeń i oddania w pełni swojemu zawodowi. Jako osoba pracowita, zawsze dawałam z siebie 100%, osiągając imponujące efekty każdego roku. To dawało mi nie tylko bardzo dobre wyniki w pracy, z czego byłam ogromnie dumna, ale też  motywowało zespół osób, z którym współpracowałam. Również fakt, że moje założenia i cele jakie sobie stawiałam oraz w jaki sposób działałam dawały efekty, a które wielokrotnie przekraczały oczekiwania. Jednak decyzja o założeniu własnego biznesu związanego z odzieżą  była dla mnie momentem przełomowym. To była zmiana, której potrzebowałam i czułam w głębi serca, że osiągniemy kolejne sukcesy. Razem z mężem postanowiliśmy więc połączyć swoje doświadczenia i poświęcić się czemuś zupełnie nowemu, co łączyło nasze pasje i serce. Mieliśmy koncepcję założenia sklepu z wyszukaną odzieżą na każdą kieszeń. Wspólnie ustaliliśmy plan rozwoju firmy na szeroką skalę od samego początku, dzieląc obowiązki kto za co jest odpowiedzialny  i zobowiązując się do pełnego zaangażowania. Zmiana była ogromna, ale wierzyliśmy, że to właśnie ta ścieżka pozwoli nam spełniać marzenia i tworzyć coś wyjątkowego. Biznes rodzinny stał się dla nas nie tylko formą zarobkowania, ale także nieocenioną więzią i wspólnym celem, który chcemy zrealizować.

Jest Pani również Managerem w firmie kosmetycznej.

Dodatkowo od 22 lat pracuje na stanowisku Managera znanej marki kosmetycznej. Byłam również  Okręgowym Managerem Sprzedaży w firmie kosmetycznej  (propozycja była dla mnie zaskoczeniem), ale podejmując się tak odpowiedzialnej roli wiedziałam, że dam z siebie jeszcze więcej, aby nie zawieść mojej szefowej, która we mnie uwierzyła i dała szansę dalszego rozwoju. I tak się stało. Ogromnie jej za to dziękuję! Zrządzałam  więc zespołem ponad 100 managerów przez 10 lat.  Wspólnie udawało nam się  pozyskiwać w każdym miesiącu od około 100 do 300 nowych konsultantek, które każdego miesiąca realizowały zakupy. To był bardzo ważny czas w moim życiu. Ten okres pozwolił mi na rozwinięcie skrzydeł, dał mi wiarę, że moje działania, plany i marzenia, które sobie w tej firmie postawiłam,   są możliwe do realizacji, a nawet mogę osiągać więcej. Tu również poznałam wiele fantastycznych osób, z którymi  przyjaźnię się  do dnia dzisiejszego.

Kiedy zaczęła się Pani współpraca z Eko Centrum Giełda na Andersa?

Współpraca z Eko Centrum Giełda na Andersa rozpoczęła się 13 lat temu i była dla nas szansą na eksplorację różnorodności rynku. Oferujemy na Giełdzie szeroki asortyment odzieży damskiej, biżuterii, torebek, obuwia i dodatków, co pozwala nam dotrzeć do różnych grup klientów. Nasz sklep Lady wyjątkowe kreacje w hali nr 1 z powodzeniem funkcjonuje już od 2011 roku. Dwa lata temu otworzyliśmy również sklep z odzieżą dziecięcą  Modna&Szafa w nowej hali, w której oferujemy odzież dziecięcą od malucha w rozmiarze 56 po młodzież w rozmiarze 168 cm, dodatkowo wprowadziliśmy zabawki i dodatki.

Aktywnie uczestniczy Pani w cyklicznych wydarzeniach organizowanych na Giełdzie

Chętnie biorę udział w działaniach wspierających rozwój giełdy. W marcu ubiegłego roku, podczas Dnia Kobiet przeprowadziłyśmy z moim zespołem kompleksową zmianę wizerunku. Przygotowaliśmy klika stylizacji, garderobę na miarę potrzeb, która świetnie prezentuje sylwetkę, a co za tym idzie dodaje pewności siebie. To wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem klientek giełdy.  W tym roku, w czerwcu planujemy wspólnie ze sprzedawcami odzieży na Giełdzie zorganizować Pokaz Mody, podczas którego zaprezentujemy nasze kolekcje odzieży dziecięcej, damskiej oraz męskiej.

Oprócz sprzedaży bezpośredniej wykorzystuje Pani social media do prowadzenia transmisji na żywo (live). Czy taki model biznesowy jest skuteczny ?

Korzystanie z transmisji na żywo w social mediach okazało się być nie tylko nowoczesnym, ale także niezwykle skutecznym modelem biznesowym. Przekonaliśmy się, że to nie tylko narzędzie do promocji, ale także bezpośredniej interakcji z naszymi pracy klientami. Sprzedaż online to jednak nie tylko efektywność, ale również ogromne wyzwanie, które wymaga ciężkiej pracy i poświęceń.

Wiele osób podkreśla zalety sprzedaży internetowej, ale z pewnością są też wady. Czy zdarzają się np. nieprzewidywalne trudne sytuacje podczas transmisji live ?

Jako właściciele firmy zdajemy sobie sprawę, że zdarzają się nieprzewidziane trudności podczas transmisji na żywo. Problemy techniczne czy niespodziewane zakłócenia są nieuniknione, ale elastyczność i umiejętność szybkiego radzenia sobie z zaskakującymi sytuacjami sprawiają, że potrafimy skutecznie pokonywać wszelkie przeszkody.

Odpowiednia motywacja pobudza do realizacji biznesowych pomysłów, jest również konieczna  przy walce z przeciwnościami , które skutecznie studzą zapał do działania. Co Panią motywuje, daje siłę ?

Motywację do działania czerpię z wiary w wartość naszych produktów, pasji do branży modowej i wsparcia bliskich. Każdy zadowolony klient, który do nas wraca, stanowi potwierdzenie, że nasze zaangażowanie przekłada się na satysfakcję klientów.

Znane przysłowie mów: „Jeśli chcesz iść szybko, idź sam. Jeśli chcesz dojść daleko, idźcie razem.”  Dobrzy partnerzy wspierają siebie – a to jest bezcenne. Zdecydowała się Pani na biznes rodzinny. Jak członkowie rodziny pomagają w prowadzeniu firmy?

Jako przedsiębiorcy zdajemy sobie sprawę, że prowadzenie firmy to nie tylko sukcesy, ale także wyzwania. W naszym przypadku, biznes rodzinny to nieoceniona siła, która pomaga nam przetrwać trudności i celebrować sukcesy razem. Również współpraca z osobami, które u nas pracują jest dla nas bardzo ważna.  Staramy się stworzyć dobrą atmosferę w pracy, aby każda z dziewczyn pracująca  u nas potraktowała to zajęcie jak pracę u siebie i dała z siebie 100% zaangażowania. W tej chwili mamy wspaniałą załogę, zarówno w sklepie jak i przy obsłudze klientów on line. Od samego początku najważniejsze było dla nas zadowolenie każdego klienta, który przychodząc  do sklepu stacjonarnego ma czuć się jak u siebie w domu.  Ten cel udał nam się w 100%, ponieważ mamy bardzo wiele informacji zwrotnych, że obsługa jest na najwyższym poziomie. Takie założenie mamy również przy sprzedaży on line – aby każda klientka była traktowana szczególnie i wyjątkowo, jak by była tą jedną jedyną.

Prowadzi Pani własny biznes od ponad 22 lat . Co doradziłaby Pani kobietom , które myślą o założeniu firmy, ale mają w sobie lęk, powstrzymuje je brak pewności siebie i wiary we własne możliwości?

Dla kobiet zastanawiających się nad założeniem własnej firmy, chciałabym przekazać przesłanie o sile wiary w siebie. Bez wątpienia, to trudna droga, ale każdy krok w kierunku spełniania marzeń to nie tylko wyzwanie, ale także ogromna satysfakcja. Nikt z nas nie rodzi się z wiarą w siebie. Taką pewność siebie należy w sobie wypracować, oraz dbać o to, by jej nie utracić. Wszystko sprowadza się do motywacji i chęci próbowania. Ten, kto nie ryzykuje, nie wygrywa.

Dziękujemy za rozmowę.

*artykuł zewnętrzny*