Rynek suplementów i leków bez recepty rósł także w pandemii

Detal/Hurt

Rynek suplementów i leków bez recepty rósł także w pandemii

Polacy od lat kupują sporo leków bez recepty i suplementów diety. W zeszłym pandemicznym roku wzrost sprzedaży tych produktów nieco wyhamował, ale z drugiej strony konsumenci częściej sięgali po produkty mające zwiększać odporność.

Na suplementy diety i leki dostępne bez recepty Polacy w 2020 r. wydali 14,43 mld zł. Było to 2,8% więcej niż rok wcześniej. Z kolei wydatki na same na produkty suplementy i dietetyczne środki spożywcze w aptekach i poza nimi wyniosły 5,85 mld zł – wynika z danych firmy PMR. Było to 1 proc. więcej niż rok wcześniej.

Z kolei z danych firmy Nielsen wynika, że poza aptekami w 2020 r. sprzedano w Polsce 87,2 mln opakowań leków bez recepty i suplementów diety (rok wcześniej 88,3 mln).

Monika Stefańczyk, Pharma and Healthcare Business Unit Director w firmie PMR, zwraca uwagę, że w 2020 r. były kategorie produktów, których sprzedaż poszła w górę. Mowa w tym przypadku o suplementach wzmacniających odporność i witaminie D.

– Sprzedaż w wielu innych grupach produktów spadła ze względu na czasowe zamknięcie placówek, a przede wszystkim – kryzys gospodarczy. W związku z tym nie zrównoważyło to wzrostów w tych nielicznych kategoriach, które były “beneficjentami” i wzrost rynku jest najniższy w ostatnich latach – tłumaczy Stefańczyk w rozmowie z Business Insider Polska.

Hossa na produkty mające podnieść odporność nastąpiła w marcu, gdy wybuchła pierwsza fala pandemii. Analiza firmy Nielsen pokazała, że w pierwszych dziesięciu tygodniach pandemii nastąpił aż 40-proc. wzrost zakupów leków bez recepty i suplementów diety.

Z badań PMR cytowanych w zeszłym roku przez “Rzeczpospolitą” wynika, że suplementy najczęściej kupują je ludzie w wieku 18-34 lat. O ile wśród osób z wykształceniem zawodowym 30 proc. sięga po suplementy, to w grupie absolwentów wyższych uczelni już 46%.

To, że pandemia wydaje się zmierzać ku końcowi nie oznacza, że zmniejszy się zainteresowanie tego typu produktami. Wręcz odwrotnie, wzrosty powinny powrócić do tych sprzed okresu, gdy pojawił się koronawirus. PMR w tym roku spodziewa się kilkuprocentowego wzrostu rynku suplementów diety – ma on być większy niż w 2020 r. Dokładne szacunki będą znane w czerwcu.

Źródło: Business Insider Polska