Rosyjska sieć dyskontowa MERE należąca do biznesmenów z syberyjskiego Krasnojarska ma problemy z dalszym rozwojem w Polsce. Sytuację pogorszyła oczywiście rosyjska inwazja na Ukrainę, ale sieć zaczęła mieć problemy już wcześniej. Z planowanych 100 sklepów udało się do tej pory otworzyć zaledwie 9.
MERE rozpoczęła ekspansję w Europie w 2019 r., a zanim zaczęły powstawać sklepy w Polsce, sieć rozpoczęła aktywność w Niemczech. Otwarcie dyskontu w Lipsku okazało się spektakularnym sukcesem, po dwóch dniach z powodu zainteresowania klientów zabrakło towaru. W Polsce MERE chce skutecznie konkurować cenowo z Lidlem i Biedronką, a niskie ceny ma uzyskiwać dzięki systemowi zwanemu potocznie jako ,,dyskonty hard’’, czyli oszczędzania na wszystkim.
źródło: Business Insider