Przejęcia Grupy Piotr i Paweł, sprzedaż części obiektów Tesco, nowe regulacje prawno-podatkowe oraz nadchodzące spowolnienie gospodarcze – na tym głównie będzie skupiała się branża handlowa w 2020 r. zdaniem Katarzyny Michnikowskiej, dyrektor w Dziale Doradztwa i Badań Rynku Colliers International.
W 2019 r. oddano do użytku około 300 tys. mkw. powierzchni handlowej, dzięki czemu całkowite zasoby polskich centrów handlowych przekroczyły już granicę 12 mln mkw. Największym projektem zrealizowanym w 2019 r. była Galeria Młociny w Warszawie o powierzchni 78 tys. mkw. W minionym roku widoczny był również wzrost aktywność inwestorów i deweloperów w sektorze parków handlowych w średnich oraz małych miastach. Przykładem może być zakup parku handlowego w Łowiczu. Na rynku pojawił się także nowy gracz – EDS Retail Park – który zapowiada budowę obiektów poniżej 5000 mkw. GLA m.in. w Legnicy, Nowym Dworze Mazowieckim, Redzie oraz Lubinie. Również firma Trei Real Estate GmbH otworzyła Vendo Park w Pułtusku oraz zabezpieczyła działki pod kolejne projekty m.in. w Kutnie i Kobyłce. Także Saller systematycznie rozbudowuje swoje portfolio.
W 2019 r. w centrum zainteresowania inwestorów, deweloperów, najemców i klientów znalazły się przede wszystkim inwestycje o funkcjach mieszanych typu „lifestyle”, ze znaczącym udziałem handlu, usług i gastronomii. W największych polskich aglomeracjach jest realizowanych i planowanych kilkanaście tego typu projektów, np. Fabryka Norblina w Warszawie czy Fuzja w Łodzi.
Trwa także restrukturyzacja oraz optymalizacja w sektorze spożywczym. SPAR sfinalizował właśnie umowę przejęcia Grupy Piotr i Paweł, co powoduje stopniowy rebranding wszystkich działających sklepów tej sieci. Pierwszy z nich pojawił się na przełomie listopada i grudnia 2019 r. w warszawskim centrum handlowym Blue City. Drugą siecią spożywczą, która znika z polskiego rynku jest Tesco. Jego portfolio jest w procesie systematycznej sprzedaży pakietów np. do Kaufland lub Leroy Merlin.
W nowym roku wprowadzone zostaną nowe regulacje prawno-podatkowe, które mogą wpłynąć na sektor handlowy. Są to m. in.: całkowity zakaz handlu w niedzielę, wzrost płacy minimalnej oraz powrót lub modyfikacja podatku od handlu detalicznego.
Spowolnienie może wpłynąć m. in. na tempo i kierunki ekspansji sieci handlowych obecnych na rynku – głównie szybszy rozwój sieci z segmentu budżetowego i dyskontowego (Dealz, Tedi, Action, KiK, Pepco) oraz ograniczyć nowe wejścia na rynek (wobec 15-17 wejść w 2019 r., prognozowane jest 10-15 wejść w 2020 r.).
Nadchodzące spowolnienie gospodarcze będzie miało wpływ na działalność deweloperską w sektorze handlowym (podaż nie przekroczy 300 tys. mkw. rocznie), a równocześnie przyspieszy konsolidacje i zmiany własnościowe – przykładem jest sprzedaż portfolio Tesco. Wyraźnym znakiem zbliżającego się spowolnienia gospodarczego jest brak projektów pełnowymiarowych centrów handlowo-rozrywkowych na najbliższe 3 lata.
Foto: Pixabay.com