Robert Ogór, Prezes Zarządu AMBRA S.A.

Wywiady

Robert Ogór, Prezes Zarządu AMBRA S.A.

08 czerwca 2016

„Poradnik Handlowca”: Które kategorie alkoholi z portfolio firmy AMBRA S.A. uważa Pan obecnie za najlepiej rokujące i w jaki sposób firma będzie chciała tę sytuację wykorzystać?

Robert Ogór: Obok cydru wciąż stawiamy na rozwój win stołowych, od lat będących czynnikiem wzrostu konsumpcji wina w Polsce. Co cieszy, po kilku latach ekspansji dyskontów, w ostatnich miesiącach wzrost sprzedaży tych win powrócił do hipermarketów. Od ponad roku rośnie też sprzedaż win stołowych w mniejszych sklepach. Mając w ofercie wiodące marki wina takie, jak Fresco, El Sol, Sutter Home już widzimy pozytywny wpływ tych trendów na naszą sprzedaż. Dodatkowo chcemy skorzystać z rosnącej konsumpcji w gastronomii, będąc od lat liderem w tym segmencie rynku poprzez Centrum Wina i dostarczając codziennie wino do ponad 1200 restauracji. Wzrastające zainteresowanie winem przekłada się również na wyższą sprzedaż win wysokogatunkowych, z czego korzysta nasza sieć detaliczna sklepów Centrum Wina z rosnącą rzeszą członków klubu Kocham Wino, których liczba przekroczyła 80 tys. osób. Oczekujemy kontynuacji wzrostowych tendencji sprzedaży w tym cennym segmencie rynku wina.

W jakim stopniu wyniki zleconych przez firmę AMBRA S.A. corocznych badań rynkowych wpływają na kształtowanie się waszej oferty rynkowej?

Analiza danych rynkowych oraz badania konsumenckie są od lat elementem naszej bieżącej pracy i wszelkich projektów rozwojowych. Można śmiało powiedzieć, że bez dialogu z konsumentami nie wdrażamy żadnej rynkowej nowości. Wielokrotnie wiedza uzyskana z opinii konsumenckich diametralnie różniła się od moich pomysłów i przeświadczeń, nie jeden raz też uchroniła nas od błędów. Często konsumenci wskazywali nam drogę lub nawet byli autorami nowych rozwiązań. Bez nich marki takie, jak np. Cydr Lubelski zapewne wyglądałyby inaczej. Idąc za rekomendacją konsumentów wprowadzamy również zmiany w opakowaniach, a tego lata naszą nowość ‒ gruszkowy Perry Lubelski.

Które formaty handlu detalicznego w przypadku sprzedaży wyrobów AMBRA S.A. uważa Pan za kluczowe, a którym warto poświęcić w najbliższej perspektywie więcej uwagi?

To może paradoksalne, ale naszą strategię portfolio marek i produktów rozwijamy przez pryzmat najmniejszego formatu sklepów. To na najmniejszej półce sprawdzają się najlepsi, tam gdzie nie ma miejsca dla wielu, a właściciel sklepu nie może sobie pozwolić na ryzykowne eksperymenty. Dzięki takiej polityce przez soczewkę najmniejszego sklepu ‒ po 25 latach pracy na rynku ‒ marki AMBRA takie, jak Dorato, Fresco, CIN&CIN, Piccolo, Pliska i w końcu Cydr Lubelski są kwintesencją i kondensacją każdej z winiarskich i nie tylko winiarskich kategorii. Chcemy oferować detaliście tylko to, co z pewnością mieści się w pierwszej piątce, maksymalnie dziesiątce sprzedaży danego gatunku win stołowych, musujących, wermutów, brandy, szampanów dla dzieci czy cydrów. Aktualne trendy rynkowe potwierdzają słuszność naszej koncentracji na grze na małej półce. Najszybciej w ostatnim czasie rosnący format małych sklepów również w przyszłości ma największy potencjał rozwoju. Konsumenci chcą kupować szybko i wygodnie.

Dziękujemy za rozmowę.