Branża handlowa, która nieustannie ulega transformacji w wyniku zmieniających się preferencji i oczekiwań konsumentów, musi kolejny raz szybko dostosować się do nowej rzeczywistości. Z powodu globalnej pandemii, wiele sklepów i restauracji zostało zamkniętych. Staramy się odnaleźć w kryzysie, którego nikt się nie spodziewał, a każdy dzień przynosi nowe wyzwania. W jaki sposób bezprecedensowe wyzwania związane z globalną pandemią wpływają na sektor handlowy?
Dwie strony medalu
W wyniku wprowadzonych 14 marca 2020 r. ograniczeń w funkcjonowaniu centrów handlowych w Polsce o powierzchni powyżej 2000 mkw., czynne mogły być wyłącznie punkty sprzedające niezbędne produkty lub świadczące niezbędne usługi.
– Wprawdzie ograniczenia dotyczące centrów handlowych wbrew wcześniejszym zapowiedziom, zostało zniesione już w drugim etapie odmrażania gospodarki, czyli od 4 maja. Jednak funkcjonowanie galerii nadal stoi pod dużym znakiem zapytania. Z jednej strony zarządcy i właściciele muszą szybko wdrożyć wiele środków związanych z zapewnieniem klientom bezpiecznych warunków, z drugiej strony nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak sami klienci zachowają się w tej nowej rzeczywistości, a także czy szybko, jeśli w ogóle, powrócą do swoich dawnych zwyczajów zakupowych. Przykłady z innych krajów pokazują, że proces ten będzie przebiegał raczej bardzo powoli – zaznacza Małgorzata Dziubińska, Associate Director, dział Doradztwa i Badań Rynkowych, Cushman & Wakefield.
W wyniku zawieszenia działalności znacznej części sklepów, restauracji i punktów usługowych pracę straciło wiele osób. Niektórzy operatorzy zamknęli centra dystrybucyjne, ponieważ popyt na ubrania, obuwie i akcesoria gwałtownie spada. Natomiast apteki oraz sklepy spożywcze i wielkopowierzchniowe z trudem nadążają z zaspokajaniem popytu i funkcjonują całodobowo, aby móc uzupełniać braki na półkach i utrzymywać czystość.
Odpowiedź branży
Jedna rzecz jest pewna – obecne wydarzenia zmienią branżę handlową na zawsze. Wiemy jednak, że w czasach kryzysu sieci handlowe nawiązują współpracę, aby sprostać wyzwaniom, pozyskać środki finansowe i zwiększyć świadomość. Ta innowacyjna i energicznie działająca branża mobilizuje się, aby zaspokoić najpilniejsze potrzeby w zakresie opieki zdrowotnej. Luksusowe marki, producenci piwa i alkoholi przestawiają zakłady na produkcję środków do dezynfekcji rąk.
Foto: Pixabay