Ratujmy pszczoły

Aktualności

Ratujmy pszczoły

05 września 2018

Wiele krajów posiada szczegółowe i surowe przepisy dotyczące ochrony niektórych owadów. We Francji od początku września zakazano stosowania szkodliwych dla pszczół środków ochrony roślin z grupy neonikotynoidów. W Niemczech natomiast restrykcyjne regulacje chronią osy – prawo zabrania zabijania tych owadów. Jak podaje Deutsche Welle kara za zabicie to nawet 65 tys. euro.

W Niemczech wysoką karę można zapłacić także za niszczenie gniazd os i szerszeni. Jednak z zależności od landu ich wysokość jest różna. Najwyższe mandaty obowiązują w Brandenburgii. Do tej pory, najwyższa kara za zabicie osy wyniosła w Niemczech 10 tys. euro, jednak prawo dopuszcza wymierzenie kary nawet do 65 tys. euro. Jak zaznaczono w Deutsche Welle, spośród 600 gatunków os żyjących w Niemczech, tylko 8 może użądlić człowieka, a zagrożenie dla ludzkiego zdrowia występuje przy ukąszeniach tylko dwóch gatunków os.

Osy okazują się przydatne dla ekosystemu oraz gospodarki. Chronią one niektóre gatunki roślin i bezkręgowców. Zabijają też np. mszyce, komary oraz muchy. Zapylają również figi, będące źródłem pożywienia dla wielu zwierząt.

Francja Także posiada restrykcyjne przepisy dotyczące owadów zapylających. Na terenie kraju od początku września br. wprowadzono zakaz stosowania środków ochrony roślin z grupy neonikotynoidów, które uchodzą za zabójcze dla pszczół.

Neonikotynoidy należą do grupy najbardziej popularnych pestycydów stosowanych na świecie. Osłabiają one jednak system odpornościowy pszczół i trzmieli, zakłócają ich orientację i negatywnie wpływają na rozmnażanie się. W wysokich dawkach mogą nawet zabić pszczoły.

Tymczasem znaczenie pszczół dla światowej gospodarki, a zwłaszcza produkcji rolno-spożywczej jest nie do przecenienia. Z danych Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa ONZ (FAO) wynika, że pszczoły odpowiadają za zapylenie 71 ze 100 gatunków roślin uprawnych na świecie. Z kolei wszystkie te gatunki roślin stanowią 90% światowej produkcji żywności

Według szacunków Komisji Europejskiej 600 tys. pszczelarzy i 16 mln uli w całej UE każdego roku produkuje 200 tys. ton miodu. Liderem w zestawieniu światowej produkcji miodu są Chiny z 28% udziałem, Polska w tym zestawieniu zajmuje 9 lokatę.

Foto: Pixabay