Od 2009 r. niemal dziesięciokrotnie wzrosła wartość inwestycji w magazyny na polskim rynku. Powierzchni handlowej jest dwa razy więcej niż 10 lat temu – wynika z analizy CBRE, będącej odpowiedzią na #10yearschallenge. Ostatnia dekada na rynku nieruchomości komercyjnych to przede wszystkim diametralne zmiany. Nie tylko znacznie przybyło nowych budynków, lecz także zmieniła się ich jakość.
Całkowicie zmienił się też krajobraz powierzchni handlowej, przede wszystkim ze względu na zmieniające się preferencje konsumentów.
– W ciągu ostatnich 10 lat powierzchnia handlowa niemalże się podwoiła. W 2009 r. było to niecałe 7 mln mkw., teraz mamy już ponad 12 mln mkw. Zmieniła się także jakość tej powierzchni. Coraz częściej do standardowych najemców, jak było to obserwowane 10 lat temu, czyli supermarket i galeria handlowa z szeregiem sklepów i usług, teraz doszła też część rozrywkowa oraz gastronomiczna – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Agata Czarnecka, dyrektor w Dziale Badań Rynku i Doradztwa firmy CBRE.
Jak wynika z danych CBRE, na rynku działają 524 obiekty handlowe, podczas gdy 10 lat temu było ich mniej niż 300. W ostatniej dekadzie każde z większych polskich miast miało otwarcie przynajmniej jednego nowoczesnego centrum handlowego.
– Zauważyliśmy też zainteresowanie mniejszymi ośrodkami miejskimi, poniżej 50 tys. mieszkańców. Z reguły w każdym z takich miast istnieje już nowoczesne centrum handlowe czy też park handlowy i są to zarówno nowe obiekty, jak i przebudowywane istniejące domy towarowe, z reguły położone w centrach miast – wyjaśnia Czarnecka.
Z raportu CBRE „Market View: Polski rynek logistyczny po IV kw. 2018” wynika, że magazyny zajmują w Polsce już 15,7 mln mkw., czyli trzy razy więcej niż dekadę temu. W 2018 r. przybyło niemal 2,2 mln mkw., a w budowie jest kolejne 2 mln mkw., najwięcej na Górnym Śląsku – 488 tys. mkw., 295 tys. mkw. w Polsce Centralnej i 258 tys. mkw. na wschodzie kraju. Wartość inwestycji dziesięć lat temu wynosiła 173 mld euro, obecnie – ponad 1,8 tys. mld euro.
– Zauważyliśmy, że pojawiły się nowe regiony zainteresowania deweloperów. Nie są to już tylko główne ośrodki takie jak Dolny Śląsk czy Warszawa albo skrzyżowanie głównych autostrad. Coraz częściej deweloperzy są zainteresowani mniejszymi ośrodkami, np. przy zachodniej granicy lub też na wschodzie kraju – mówi ekspertka CBRE.
Źródło: Newseria Biznes
Foto: Pixabay