Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 14 lutego 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów, która nakłada od 1 stycznia 2021 r. opłatę od słodzonych napojów oraz alkoholi w opakowaniach do 300 ml. Tym samym podatek cukrowy wchodzi w życie mimo protestów i obaw wielu przedstawicieli branży FMCG w Polsce.
Przypomnijmy, że ustawa zakłada wprowadzenie opłaty od napojów słodzonych. Podatek cukrowy ma zostać podzielony na część stałą i zmienną. Za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej naliczane będzie 50 gr opłaty. Obecność substancji aktywnej (kofeina lub tauryna) powoduje dodatkowe obciążenie w wysokości 10 gr za litr. Opłata zmienna to z kolei 5 gr za każdy gram cukru powyżej 5 g/100 ml – w przeliczeniu na litr napoju.
Danina obowiązywać będzie także w przypadku napojów alkoholowych w opakowaniach o objętości nieprzekraczającej 300 ml. Za każdy litr stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w takiej butelce ma być naliczane 25 zł. Dla przykładu oznacza to 1 zł od 100 ml wódki 40%, 2 zł od 200 ml wódki 40% i 88 gr od 250 ml wina 14%.
Podatek cukrowy wchodzi w życie pomimo protestów przedstawicieli branży i zrzeszających ich organizacji. Między innymi Polskie Towarzystwo Gospodarcze w swoim apelu do rządzących ostrzegało, że wprowadzone przepisy mogą przełożyć się na zwolnienia pracowników. Z kolei majowym wydaniu „Poradnika Handlowca” Jan Kolański, prezes fimy Colian, mówił: „Biorąc pod uwagę, że wielu przedsiębiorców ma przed sobą perspektywę głębokiego kryzysu (związanego z pandemią – przyp. red.), a nawet bankructwa, może to być obciążenie nie do przeskoczenia. Wychodzi na to, że musimy liczyć sami na siebie”.
Źródło: Business Insider
Foto: Pixabay
oprac. P.Ł.