In vino veritas (w winie prawda) mówi łacińskie przysłowie. A jaka jest prawda o winie w Polsce? Przez lata wokół tego trunku narosło wiele mitów. Kilka z nich zostało poddanych weryfikacji na konferencji prasowej Polskiej Rady Winiarstwa, która odbyła się 10 czerwca 2014 r. w restauracji Żurawina w Warszawie. Zgromadzeni goście mogli m.in. dowiedzieć się czy wino z siarczynami jest szkodliwe, co kryją w sobie wina owocowe oraz jaki potencjał ma polski rynek winiarski.
Coraz bardziej interesujemy się winem, ale jaka jest nasza wiedza na jego temat? Na zlecenie Polskiej Rady Winiarstwa przeprowadzono sondę uliczną, w której respondentów/konsumentów wina zapytano m.in. o to jak uważają, czy to prawda, że wino im starsze tym lepsze, czy szampan to wino musujące oraz, czy korek jest lepszy niż zakrętka? – Poszczególne wypowiedzi potwierdzają to, z czym spotykamy się, na co dzień, że mimo pogłębiającej się wiedzy Polaków na temat wina nadal w przestrzeni publicznej funkcjonuje wiele nieprawdziwych twierdzeń dotyczących tego trunku – komentuje Elżbieta Pawłowska, dyrektor biura Polskiej Rady Winiarstwa. Wśród bardziej dotkliwych dla branży winiarskiej mitów znajduje się ten, który mówi, że wina gronowe są bardziej szlachetne niż inne wina owocowe. – Silna pozycja win gronowych na rynku polskim cieszy, ale nie powinniśmy zapominać również o winach z innych owoców. Wśród nich odnajdziemy wysokojakościowe trunki, które potrafią zaspokoić gusta nawet najbardziej wyrafinowanych konsumentów – podkreśla Elżbieta Pawłowska. Jak się okazuje pod względem produkcji i walorów smakowych wina gronowe niewiele różnią się od innych win owocowych. Do produkcji jednych i drugich używa się podobnych szczepów drożdży. Wina owocowe mogą leżakować w beczkach, a wiele z nich zawiera korzystne dla zdrowia antyoksydanty.
Odkrywając prawdę o winie w Polsce, dla pełnego obrazu niezwykle istotne są główne dane rynkowe, w tym przede wszystkim te dotyczące wielkości konsumpcji. Jak wynika z badań WineInstitute Polskę nadal dzieli duży dystans, pod względem spożycia wina od krajów zachodnich. Wyprzedzają nas nie tylko kraje regionu Morza Śródziemnego, jednoznacznie kojarzące się z kulturą picia wina, ale również takie państwa jak Szwajcaria czy Dania. Polski rynek wina ma jednak potencjał. Znamienny jest fakt umacniania się pozycji wina w stosunku do innych alkoholi. W latach 2012- 2013 sprzedaż wartościowa wina wzrosła o 3%. W tym samym czasie piwo i wódka odnotowały ponad 3,5 % spadki.
Czy wino rozlewane i produkowane w Polsce jest gorszej jakości? Takie przekonanie często spotykamy u wielu konsumentów. A jak jest prawda? – Współczesne firmy produkujące i dystrybuujące wino, to nowoczesne przedsiębiorstwa z zakładami spełniającymi najwyższe światowe standardy – przekonuje Elżbieta Pawłowska. Produkcja wyrobów winiarskich w Polsce podlega szczegółowej regulacji prawnej (ustawa z 2011 o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich) oraz poddana jest stałej kontroli ze strony licznych, wyspecjalizowanych instytucji m.in. Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno- Spożywczych, Agencji Rynku Rolnego, Państwowej Agencji Sanitarnej czy Inspekcji Handlowej. Wiele firm wdraża, również międzynarodowe i certyfikowane systemy jakości takie jak: IFS, BRC czy ISO. – Najlepiej jednak za jakością naszych produktów winiarskich niech świadczą zdobywane nagrody i wyróżnienia m.in. Poznaj Dobrą Żywność, Super Brands, Doceń Polskie i wiele innych – mówi Elżbieta Pawłowska.