Pracownicy Grupy Żywiec co roku mają możliwość zgłoszenia swojego piwa uwarzonego w domu do Konkursu Piw Pracowniczych. Tegoroczna edycja Konkursu okazała się jednak wyjątkowa – po raz pierwszy w historii konkursu nagrodą było wprowadzenie zwycięskiego piwa do sprzedaży. Wygranym okazał się Kamil Morawski. To jego West Coast IPA, uwarzona w Browarze Zamkowym Cieszyn, właśnie trafiła do sklepów.
Zwycięzca konkursu na co dzień pracuje w dziale logistyki Grupy Żywiec i jak sam przyznaje, niewiele ma wspólnego z samym procesem warzenia piwa. Nie ukrywa jednak, że już na samym początku swojej pracy dla Grupy Żywiec zainteresował się tym, w jaki sposób powstaje piwo.
– Najpierw szukałem informacji na ten temat w Internecie, to było mniej więcej 2 lata temu. Zamówiłem składniki, pożyczyłem od babci garnek i tak zaczęła się moja przygoda domowego piwowara. Myślę, że jestem żywym dowodem na to, że warzenie piwa opiera się przede wszystkim na pasji – mówi Kamil Morawski. Pomimo krótkiego stażu Kamilowi już rok temu udało się zająć 3. miejsce w Konkursie Piw Pracowniczych. W tym roku okazał się czarnym koniem zawodów i niekwestionowanym zwycięzcą.
– Wygranie tego konkursu to dla mnie nie tylko ogromna frajda, ale i okazja do nauki przy procesie warzenia mojego piwa w Browarze. Przełożenie receptury domowej na większą skalę zawsze jest wyzwaniem, ale Browar Zamkowy Cieszyn i jego piwowarzy zdecydowanie dali radę. Nie od dziś wiadomo, że mają w tym duże doświadczenie – przecież co roku warzą piwo laureatów Grand Championa – dodaje Kamil Morawski.