75 strażaków walczyło z pożarem jaki w poniedziałek nad ranem wybuchł w Lidlu przy ul. Kasprowicza w Warszawie. Zapaliła się część magazynowa i zawalił dach nad nią. – Strażakom udało się zatrzymać rozprzestrzenianie ognia mniej więcej w połowie sklepu – przekazał Polsat News kpt. Michał Skrzypa z warszawskiej straży pożarnej.
Pożar wybuchł w części magazynowej sklepu. Jak mówił Skrzypa, straty są na razie trudne do oszacowania.
W wyniku pożaru część dachu zawaliła się. Na miejscu pojawiło się 25 samochodów i 75 strażaków – poinformowała Mazowiecka Straż Pożarna.
Przyczyny pożaru ustali policja. Po godz. 8 rano Skrzypa przekazał, że pożar został opanowany. – Obecnie trwa akcja rozbiórkowa, by wykluczyć możliwe nowe zarzewia ognia – powiedział.
– Działania na miejscu potrwać mogą jeszcze kilka godzin. Najważniejsze, że nie ma osób poszkodowanych – poinformował mł. bryg. Karol Kierzkowski, oficer prasowy mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
