Połowa Polaków nie chce wolnego 12 listopada. Co dalej z handlem?

Aktualności

Połowa Polaków nie chce wolnego 12 listopada. Co dalej z handlem?

Trwają prace nad ustawą, która ma uczynić 12 listopada dniem wolnym od pracy. Badanie przeprowadzone na próbie reprezentatywnej  przez IBRIS na zlecenie „Rzeczpospolitej” wykazuje jednak, że połowa Polaków negatywnie ocenia decyzję o wprowadzeniu kolejnego wolnego dnia. Problemem okazuje się również kwestia handlu w ten dzień oraz brak czasu dla przedsiębiorców, którzy nie będą gotowi na wprowadzenie zmian w swoich firmach.

Z badania IBRIS na zlecienie “Rzeczpospolitej” wynika, że 50% Polaków jest negatywnie nastawiona do propozycji wprowadzenia kolejnego wolnego dnia. Inaczej sytuację ocenia 40% osób, która pozytywnie odnosi się do inicjatywy. 10% osób nie ma zdania. Bardziej pozytywnie inicjatywę oceniają kobiety (45%) niż mężczyźni (35%). Spośród grup wiekowych, najwięcej zwolenników znajduje się w przedziale 40-49 lat – 47% pozytywnych ocen, natomiast najbardziej nieprzychylne są osoby między 60-69 rokiem życia – tylko 33% ocenia pomysł pozytywnie.Zwolennikami ustawy są głównie osoby pracujące fizycznie z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym.

Wprowadzenie kolejnego wolnego dnia okazuje się również dużym problemem dla przedsiębiorców, co zaznaczył dyrektor firmy Dr Irena Eris, w jednym z telewizyjnych wywiadów. Firmy już zgłaszają, że nie będą gotowe na zmiany. Handlowcy nie wiedzą, czy będą mogli w ten dzień otworzyć swoje placówki. Projekt ustawy, który trafił w piątek z poprawkami senatu do sejmu miał być pierwotnie rozpatrywany dniach 7-9 listopada.  Jak informuje nieoficjalnie Rzeczpospolita niewykluczone, że zostanie zwołane dodatkowe, jednodniowe posiedzenie sejmu we wcześniejszym terminie.

Źródło: Rzeczpospolita