Po trzytygodniowej przerwie, w pierwszym dniu otwarcia sklepów w galeriach handlowych, Polacy ruszyli na zakupy. W niektórych placówkach pojawiły się tłumy ludzi.
W sobotę rano ponowie otwarto galerie handlowe. Zgodnie z wytycznymi obowiązuje limit osób – maksymalnie 1 klient na 15 m kw. W dalszym ciągu utrzymany jest nakaz zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej.
Mimo poważnej sytuacji epidemicznej w Polsce i obostrzeń obowiązujących w sklepach, w galeriach pojawiły się tłumy ludzi. Klienci szukali produktów, które od dawna chcieli nabyć, ale ze względu na pandemię nie zrobili tego. Wiele osób przyszło kupić prezenty mikołajkowe i świąteczne. W sklepach odzieżowych dało się zauważyć szczególnie dużo nastolatków.
W warszawskich galeriach do niektórych sklepów w kolejce trzeba było stać przynajmniej kilkanaście minut. Długie kolejki można było również zaobserwować w Krakowie. Wiele osób postanowiło też odwiedzić sklep IKEA w Gdańsku, a także galerię handlową w Jaśle na Podkarpaciu. Podobnie jak inne galerie w całej Polsce.