Z badania UCE RESEARCH wynika, że prawie 60% dorosłych Polaków chciałoby wprowadzenia obowiązkowej kaucji na butelki, a powyżej 40% osób – na puszki. Takim opcjom sprzeciwia się odpowiednio ponad 30% i przeszło 20% respondentów. Według ekspertów jest nam potrzebny system kaucyjny, ale lepszy niż w Europie Zachodniej. Z kolei Ministerstwo Klimatu informuje, że trwają prace nad regulacjami w tym zakresie. Wśród nich będzie m.in. powszechność, brak obowiązku posiadania paragonu i minimalna wysokość kaucji.
– System kaucyjny był w Polsce powszechny przed 1990 r. Dziś wielu dorosłych Polaków tego już nie pamięta. Ludzie od 30 lat są przyzwyczajeni do wygody wyrzucania opakowań prosto do śmietników. Dlatego aż 1/3 badanych nie chce ww. obowiązku – komentuje dr inż. Jacek Pietrzyk, ekspert Business Centre Club ds. gospodarki odpadami.
W Polsce potrzebny jest dobry system kaucyjny. W różnym zakresie działa on w innych częściach Europy. Jak wskazuje ekspert, kaucje na butelki obowiązują m.in. w Belgii, Chorwacji i Niemczech, a także w państwach skandynawskich. Natomiast kwestia puszek została uregulowana w Szwecji, Norwegii i Niemczech. Jeśli chcemy uważać się za kraj rozwinięty, to tego typu rozwiązania są niezbędne.
Jak informuje Ministerstwo Klimatu, opracowywany obecnie, jako część zmian w zakresie rozszerzonej odpowiedzialności producenta, system kaucyjny dotyczyć będzie dowolnych rodzajów opakowań, w tym butelek czy puszek. Zakłada się, że wytwórcy będą mieli swobodę w kształtowaniu go z uwzględnieniem pewnych warunków brzegowych, które zostaną określone w ustawie. Objęcie systemem danego rodzaju opakowań powinno spowodować wzrost ilości zbieranych materiałów wielokrotnego użytku oraz odpadów opakowaniowych.
Źródło: MondayNews
Foto: Pixabay