Ceny na sklepowych półkach rosną, a konsumenci coraz częściej wyrażają swoje niezadowolenie. Skąd się biorą podwyżki? Czy sprzedawcy i producenci odpowiadają za wzrost kosztów? A może za kulisami kryją się globalne czynniki, na które nikt z branży FMCG nie ma wpływu? „Poradnik Handlowca” postanowił przyjrzeć się temu zjawisku i zapytać ekspertów o przyszłość cen w 2025 roku.
Nie wszyscy klienci zdają sobie sprawę z powodów wzrostu cen, dlatego często niesłusznie obwiniają (niekiedy w sposób arogancki) za podwyżki naszych Czytelników – handlowców. Jak im to tłumaczyć i co mieć na swoją obronę? Poprosiliśmy uznanych producentów oraz dystrybutorów detalicznych m.in. trzech ważnych kategorii produktowych (kakao/wyroby czekoladowe, kawa oraz owoce pomarańczy/sok pomarańczowy), aby pomogli wyjaśnić środowisku handlowemu przyczyny rosnących cen. Chcemy uświadomić opinię publiczną, że podwyżki nie wynikają z „zachłanności” producentów ani właścicieli placówek handlowych FMCG.
Zdaniem wielu fachowców wzrost cen jest wynikiem szerszych globalnych wyzwań między innymi takich jak: zmiany klimatyczne, ekstremalne zjawiska pogodowe, niezgodne z prawem działania niektórych plantatorów czy zmieniające się regulacje prawne, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym
np. regulacje Unii Europejskiej, które nakładają obowiązek pełnej transparentności pochodzenia produktów spożywczych. Nie można również
zapomnieć o napięciach w globalnym handlu, wzroście kosztów frachtu, zmianach w polityce handlowej oraz rosnących płatnościach za energię, które determinują ceny produktów spożywczych i napojów na całym świecie. Dodatkowo nowy gospodarz Białego Domu w USA zapowiedział nałożenie na kraje Unii Europejskiej ceł do 20 % choć i ta wielkość może się zmienić.
Chcąc lepiej zrozumieć przyszłość rynku, zadaliśmy ekspertom kluczowe pytania:
- Czy wymienione czynniki nadal będą kształtować ceny surowców w 2025 roku? Czy istnieją sposoby na minimalizację kosztów produkcji? Czy producenci będą poszukiwać alternatywnych źródeł surowców?
- Jak ewentualne cła wpłyną na ceny surowców, a w konsekwencji na finalne produkty? Czy można spodziewać się kolejnych podwyżek na sklepowych półkach?
Nikogo nie powinno dziwić, że pośrednikom i rynkowi spekulacyjnemu surowców (kakao/wyroby czekoladowe, kawa i owoce pomarańczy/sok pomarańczowy) zależy na wysokich cenach. Niemniej krajowi oraz zagraniczni producenci wraz z dystrybutorami muszą wspólnymi działaniami próbować znaleźć konsensus, aby końcowy konsument wychodził ze sklepu zadowolony z wartości koszyka zakupowego. Czy jest to możliwe? Okaże się w końcówce bieżącego roku.
Wiesław Generalczyk